Przełom Online
Jeden pijany wjechał w płot, drugi do rowu
![Jeden pijany wjechał w płot, drugi do rowu](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/5697.jpg)
W Zagórzu pijany kierowca uderzył w ogrodzenie i uciekł. W Płazie kierujący oplem wjechał do rowu. Również był pijany. Natomiast w Chrzanowie, przy cmentarzu przy ul. Sienkiewicza, potrącona została starsza kobieta. Uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi.
ZAGÓRZE. W sobotę, około godz. 16, kierujący seatem Ibizą, jadąc ul. Piłsudskiego, nie wyrobił na łuku drogi i wjechał w ogrodzenie. Natychmiast wycofał się i uciekł. Policjanci nie mieli jednak problemu z jego namierzeniem . Zatrzymali go kilkaset metrów dalej. Okazało się, że za kierownicą seata siedzi kompletnie pijany mieszkaniec wsi. Zagórzanin miał 3,3 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, wyrokiem chrzanowskiego sądu miał zakaz prowadzenia pojazdów do 2011 roku. Policjanci odwieźli go do Izby Zatrzymań w Jaworznie.
PŁAZA. Do jaworznickiego aresztu trafił także 41-letni mieszkaniec Płazy, który w sobotę, po godz. 22.00, spowodował kolizję drogową na ul. Bolęcińskiej. Siedząc za kierownicą swojego opla vectry zjechał z drogi, uderzył w przydrożną barierkę, niszcząc ją, i ostatecznie wylądował w rowie. Był pijany. Miał 2,1 promila alkoholu w organizmie.
ALWERNIA. Na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Marii Skłodowskiej-Curie zderzyło się dwóch motocyklistów z Krakowa. Do zdarzenia doszło w sobotę, tuż przed godz. 14.00. Motocyklistom wymusiła pierwszeństwo kierująca oplem corsą. Pierwszy z nich zdążył się zatrzymać. Ten jadący za nim, już nie. Ostatecznie najechał na tył swojego kolegi. Nikomu nic się nie stało.
CHRZANÓW. Do szpitala ze złamaną ręką trafiła 63-letnia mieszkanka miasta, którą w niedzielę, około godz. 8.30, przy cmentarzu na ul. Sienkiewicza, potrącił samochód. Okoliczności zdarzenia bada teraz policja. Kobieta prawdopodobnie wtargnęła na jezdnię. Ona, jak i kierujący pojazdem, który jechał minimalną prędkością, byli trzeźwi.
- Generalnie w ramach tegorocznej akcji Znicz, która kończy się dopiero jutro, jest spokój – komentuje Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej komendy policji.
(AJ)
Komentarze
16 komentarzy
Do zyzia- zależy czy chodzi o Jerzego czy o jeżenie się...
do johana i Burmistrza z Zagórza panowie mam problem bo nie wiem jak się pisze -Jerzy się pyta czy pyta się Jerzy
Malinka, dobry żart:)
Johan czy moge sie z toba spotkac?
Do malinki- na to wygląda. Zatem wielki pan burmistrz używa chyba niepoprawnego sformułowania.
Może Burmistrz z Zagórza mówi: "na Woli Filipowskiej", "na Zagórzu"? zamiast "W"!
A co znaczy "burmistrz z Zagórza"? Wy chyba sołtysa macie jak my. Bo Wola Filipowska jest wsią i nie jest to powód do wstydu. Wręcz przeciwnie.
johan a co to znaczy "w" Woli Filipowskiej????
Do Sołtysa- a co? Może to metropolia? Bo chyba nie dzielnica Chrzanowa...
ZAGORZE to nie wies, jako obywatel tej miejscowosci rzadam natychmiastowych przeprosin i rekompensaty.
Wprawdzie nie mam jeszcze samochodu, ale wiem, że kiedy będę miał, to moim problemem będzie znalezienie miejsca parkingowego. Ale jeśli handlarze rozkładają stragany na parkingu, to jest to skandal. A większość ludzi to hołota. U mnie w Woli Filipowskiej jest podobnie. Niemal każdy uzurpuje sobie prawo do korzystania z całej szerokości jezdni jakby była wyłączona z ruchu kołowego. Pomyśleć, co dzieje się w miastach... A poza tym chyba dobiegła końca marketingowa akcja pt. kto kupił ładniejszą wiązankę i większy znicz... Co poniektórzy nie wiedzą, że najważniejsza jest sama pamięć o zmarłych. A nie to, żeby raz do roku przypomnieć sobie o ich święcie i przyozdobić grób, przy którym urządza się pogaduszki, które kontynuuje się w domach, z których potem wyjeżdża masa pijanych kierowców.
zgadzam się z poprzednikiem, dokładnie , stragany zajmowały dużo miejsca które można udostępnić parkującym, no ale ktoś musiał za to kaskę wziąć do kieszeni bo przecież na parkujących autach nic by się nie zarobiło
Komentarz do zdjęcia- Kierowcy parkowali na ul. Młoszowskiej bo na parkingach przy cmentarzu na ul. Luzara swoje stragany rozłożyli handlarze zniczy kwiatów i ozdób odpustowych zajmując conalmniej 50 stanowisk. Policja pilnowała k/Kościoła ale żadnego nie bylo przy cmentarzu. Gdyby stragany były rozstawione na boisku powyżej sytuacja z parkowaniem byłaby rozwiązana
Ludzie jak święte krowy chodzą w okolicach cmentarza - a przejście przez ul. Sienkiewicza, od cmentarza, w kierunku osiedli mieszkaniowych tworzyli sobie na całej szerokości ulicy. Mam nadzieję, że winną zostanie uznana staruszka, a nie kierowca który ją potrącił (bo jak rozumiem do zdarzenia na pasach nie doszło). A przejście dla pieszych było pewnie 100m dalej... tak daleko?
Pytanie do autora zdjęcia zamieszczonego który go dziwacznie podpisał... to gdzie mieliśmy parkować?? chyba normalne, że w ten wyjątkowy dzień trzeba czasem zaparkować w takich miejscach i ja tu nie widzę blokady ruchu, no chyba ze ktoś miał zamiar jeździć tędy powyżej 60km/h to wtedy mógł mieć. Zastanówcie się co piszecie bo się nie umiecie pod tym względem wykazać myśleniem i piórem dzienikarskim.
święte krowy .... jak można parkować na zakazie i podwójnej ciągłej polacy to naród pajaców którym wg nich wszystko się należy , dno moralne i dno etyczne !!!!