Przełom Online
Joanna Stecz będzie dyrektorem ośrodka wsparcia dziecka i rodziny
CHRZANÓW. Joanna Stecz, obecna wicedyrektor domu dziecka w Zakopanem wygrała konkurs na dyrektora Powiatowego Ośrodka Wsparcia Dziecka i Rodziny. Obejmie stanowisko od 1 stycznia 2010 r.
Joanna Stecz ma 31 lat i jest rodowitą trzebinianką. Skończyła studia z zakresu pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej na UJ, niedawno zrobiła doktorat. Ukończyła również podyplomowe studia z organizacji pomocy społecznej. Pracowała w domu dziecka w Miękini koło Krzeszowic, a także jako nauczyciel w SP w Gaju oraz SP w Płokach. Przez ostatnie trzy lata była wicedyrektorem domu dziecka w Zakopanem.
- Nie jest to łatwa praca, ale bardzo pochłaniająca i dająca ogromną satysfakcję. Dzieci wszędzie są takie same i nie są złe. Te, z którymi pracuję miały po prostu bardzo trudne dzieciństwo. Prowadzenie nowej placówki w Chrzanowie będzie dla mnie dużym wyzwaniem, ale cieszę się, że będę miała szansę zrobić tu coś dobrego dla dzieci i osób potrzebujących wsparcia - zaznacza Joanna Stecz.
Powiatowy Ośrodek Wsparcia Dziecka i Rodziny zacznie działać prawdopodobnie w czerwcu przyszłego roku. W remontowanym jeszcze budynku przy ul. Skłodowskiej-Curie oprócz domu dziecka znajdzie się również ośrodek interwencji kryzysowej dla osób w nagłej potrzebie.
(E)
Komentarze
13 komentarzy
Asiu, super, że do nas wracasz-potrzeba nam takich pasjonatów jak TY.Zwłaszcza, że Ty NASZA jesteś! Gratuluję !
Asiu, witaj z powrotem!!! Będziesz świetną dyrektorką, mam nadzieję, że Ci się uda.
nie ma to jak stare śmieci...hehehe.
Asiu GRATULACJE!!!
~gienio w Polsce jest taka mentalność, że ludzie trzymają się kurczowo jednego miejsca pracy bo to wynika z rynku pracy i tego, że nie jest łatwo znaleźć inną a jak już ktoś znajdzie lepszą pracę to i tak nie ma pewności jak postąpi z nim firma w przyszłości jako, że pracownicy z krótkim stażem są zwalniani zwykle jako pierwsi. Niektórzy nie boją się tego ryzyka i pracują tam gdzie im wygodniej i tacy pracownicy są o wiele lepsi bo często nie ulegają naciskom przełożonych bo nie boją się utraty pracy i nie są marionetkami w ich rękach.
bedzie pani moim opiekunem?
A dlaczego tak często zmienia miejsce pracy??? O kurde...chyba jest naprawdę dobra i wszędzie potrzebna...
Asia, wracasz na stare śmieci:)
niezła laska
Gratulacje! Właściwa osoba na właściwym miejscu.
Wszędzie są konkursy na dyrektorów, szkoda tylko że nie w Trzebini. Gratuluję Pani !
bardzo ładna
Gratuluję Joasiu .Wiem ,że będzie Pani dobrym dyrektorem .