Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Bartłomiej Jaśko specjalnie dla Czytelników "Przełomu" relacjonuje reporterską podróż do Ukrainy (dzień drugi cz.I) (ZDJĘCIA)

25.04.2022 09:20 | 0 komentarzy | 2 980 odsłony | Bartłomiej Jaśko - Ukraina
Fotograf, dokumentalista i reporter z Trzebini pojechał na Ukrainę dwa dni temu, aby pokazać jak wygląda ten niszczony wojną kraj. Pierwszy dzień spędził w Lwowie. Stamtąd przez Irpień i Buczę ruszył w kierunku stolicy. Oto jego relacja.
0
Bartłomiej Jaśko specjalnie dla Czytelników "Przełomu" relacjonuje reporterską podróż do Ukrainy (dzień drugi cz.I) (ZDJĘCIA)
Zdjęcia Bartłomiej Jaśko. Bucza na Ukrainie. Kwitnąca wiśnia jak nadzieja
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dzień drugi (24.04.2022 r.)  cz. I

Relacjonuje Bartłomiej Jaśko:

Niedziela. Święta Wielkanocne.

Jesteśmy umówieni z Fixerem. Godz. 11. Zabieramy go z małej knajpki w Kijowie.

Aleks (bo tak ma na inie) zabiera nas najpierw na most w Irpieniu , który został zniszczony 07.03.2022. Spotykamy ciekawych ludzi, rozmawiamy…

Pod mostem maluje obraz artysta z Meksyku. Na moście zaczepia nas mężczyzna i dowiadując się, że jesteśmy dziennikarzami z Polski, prosi, o możliwość powiedzenia kilku słów przed kamerą… Ze łzami w oczach dziękuje nam Polakom za wielką pomoc jaką im dajemy.

Godz. 12.20 Jedziemy do Buczy. Zniszczone domy jednorodzinne, bloki, chodzimy wzdłuż ulicy - w ciszy… Kwitnąca wiśnia przy zniszczonym domu kultury daje świeży powiew nadziei.

Kilka masztów z flagami państw obok. Między innymi Polska - z kilkoma dziurami po pociskach. Nieopodal spotykamy kobiety z dziećmi idące z cerkwii z pudełkiem „święconek” oraz małżeństwo Natalie i Aleksandra… Mężczyzna ma 63 lata i zwierza się, że w lata 1977-1979 stacjonował w ramach sowieckich wojsk w NRD.

Wszyscy starają się uśmiechać, są mili, ale widać w ich wnętrzach smutek ale i dumę.

Godzina 13:47 Jesteśmy przy cerkwi św. Andrzeja i Wszystkich Świętych w Buczy. To tu Rosjanie w masowych grobach zakopali 300 do 400 ciał zamordowanych Ukraińców.

Godzina 14.40 Jedziemy do przyjaciela Aleksandra, naszego przewodnika.  Igor jest malarzem. W zeszłym roku Zmarła mu żona. Siedzimy w ogródku przy małym wiejskim domu, który jest rodzinnym domem żony Igora. Rozmawiamy z nim o obecnej sytuacji i o jego twórczości. Towarzyszy nam dwóch synów i brat Igora.

W powietrzu czuć wiosnę

Zdjęcia z Buczy

Zdjęcia z Irpienia

Cdn.

Relację Bartłomieja Jaśko z poprzedniego dnia wyprawy śladami wojny na Ukrainie znajdzidzie TUTAJ

Instagram: bartlomiej_jasko oraz bartlomiej_jasko_bnw

www.jaskowa-galeria.pl