Przełom Online
TRZEBINIA. Załatają dziury na ulicy Piłsudskiego. Kiedy? Nie wiadomo
Ogromne dziury, jakie wyskoczyły tej zimy na uli Piłsudskiego, utrudniają przejazd kierowcom. Zarządca drogi zapewnia, że je załata. Nie mówi jednak dokładnie, kiedy.
Na odcinku od Dworu Zieleniewskich do skrzyżowania z drogą krajową nr 79 droga jest w fatalnym stanie. Dziury wyskoczyły na środku oraz po bokach jezdni. Kierowcy nie mają jak ich ominąć. Wielu z nich ma pretensje do urzędników gminnych, którzy – choć z okien urzędu widzą podziurawioną jezdnię – nic z tym nie robią. Ul. Piłsudskiego nie należy jednak do gminy, tylko do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. W sprawie jej remontu trzebińscy urzędnicy interweniowali u zarządcy drogi. Zapewniono ich, że jezdnia będzie łatana.
- Sprawdzimy. Jeśli są ubytki, zalepimy je jeszcze zimą przy zastosowaniu tzw. masy na zimno – zapewnia Henryk Mucha, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Krakowie z siedzibą w Rząsce.
Nie mówi jednak, kiedy drogowcy pojawią się w Trzebini. Nie potrafi też powiedzieć, czy w tym roku ten odcinek doczeka się gruntownego remontu.
- Wciąż nie mamy zatwierdzonego planu budżetu na ten rok – twierdzi Henryk Mucha, dodając, że być może po niedzieli będzie wiedział coś więcej.
(AJ)
Komentarze
2 komentarzy
do xamsa: Ul. Piłsudskiego była remontowana, ale na odcinku od Dworu Zieleniewskich w górę aż do skrzyżowania z ul. Grunwaldzką. Fragment od Dworu w dół aż do skrzyżowania z drogą krajową już nie. To raz. Dwa: inwestorem nie jest burmistrz Szczurek, czyli gmina, tylko Zarząd Dróg Wojewódzkich, bo to jego droga.
Brawoooo... droga była robiona w połowie 2010 r, nie dość że wyglądała jak by była sfrezowana to tak spartolili, że dajcie spokój. Powinni całą zrobić od nowa i jakaś inna firma, a nie kierować się, że najtaniej Ci zrobią to będzie służyła - no i widać efekty. Zaraz jeszcze zgonią na kopalnie itd. Panie Szczurek prosimy o nowy remont drogi ulicy Piłsudskiego. Nawet nie zdają sobie sprawy, że taka dziura może spowodować duże niebezpieczeństwo. Ale tutaj trzeba kilka ofiar zanim coś zrobią.