Chrzanów
KORONAWIRUS. Problemem jest długi czas oczekiwania na wyniki badań
Radni z komisji zdrowia rady powiatu chrzanowskiego na wtorkowym posiedzeniu poznali najnowsze informacje na temat sytuacji związanej z epidemią koronawirusa.
Sesja rady powiatu zaplanowana na 31 marca została odwołana. Tak samo komisje, z wyjątkiem tej zdrowia. Na wtorkowym posiedzeniu pojawili się dyrektor szpitala Artur Baranowski i szef chrzanowskiego sanepidu lek. med. Wojciech Heitzman.
Jak dotąd nie potwierdził się w powiecie żaden przypadek koronawirusa. Natomiast 249 osób przebywa w kwarantannie (w tym 9 w zbiorowej). Pewnym problemem jest czas oczekiwania na wyniki badań pod kątem zarażenia. O ile szpital dostaje je zwykle do 24 godzin, to na przykład w przypadku osób pozostających w kwarantannie, nieraz trzeba na nie czekać ponad tydzień.
- Jeśli chodzi o środki indywidualnego zabezpieczenia dla pracowników szpitala, to mamy zapewnioną ciągłość dostaw maseczek. Jutro na przykład dostaniemy 700 specjalistycznych maseczek, 90 kombinezonów oraz dwa i pół tysiąca fartuchów. Spodziewamy się też dostawy dwóch i pół tysiąća maseczek chirurgicznych. Pomagają nam firmy z powiatu chrzanowskiego i gminy Krzeszowice, samorządy. Nie brakuje nam też płynów do dezynfekcji powierzchni płaskich i rąk. Ich znaczne ilości przekaże nam jeszcze firma z Alwerni - relacjonował radnym dyrektor szpitala Artur Baranowski.
Przyznał, że na SOR-ze jest mniej pacjentów, Choćby dlatego, że wiele osób siedzi w domu i dlatego jest mniej urazów i wypadków. Poradził, by osoby odwiedzające punkt nocnej i świątecznej opieki medycznej przed wizytą zadzwoniły, by dyżurujący pracownik mógł przeprowadzić z nimi wstępny wywiad.
- Pracujemy niemal przez całą dobę, a pod telefonem są praktycznie wszyscy nasi pracownicy. Oddziały zakaźne teraz w większości przypadków pobierają wymazy do badań i kierują potencjalnych chorych do domu. I potem mamy dylemat, czy taką osobę objąć czy nie kwarantanną domową. Wypisaliśmy też wiele żaświadczeń dla osób w kwarantannie. Teraz w większości są w niej wszyscy przyjeżdżający z zagranicy. Musimy te osoby będące naszymi mieszkańcami wyłapywać ze zbiorczych list przesyłanych do nas z całego kraju. Wykaz osób w kwarantannie udostępniamy sprawadzającej ich policji oraz pracowniom zarządzania kryzysowego, którzy codziennie do godziny 10 mają aktualizowaną listę - tłumaczyl radnym szef sanepidu lek. med. Wojciech Heitzman.
Przeczytaj także