Libiąż
Napięta sytuacja w kopalni Janina. Górnicy domagają się pieniędzy
W piątek ma dojść do spotkania pracowników z zarządem Zakładu Górniczego Janina w Libiążu.
Do redakcji „Przełomu" dotarł mail z informacją o czwartkowym, masowym spotkaniu z dyrektorem kopalni Janina odnośnie zarobków pracowniczych.
- Rozmowa nie wniosła zbyt wiele. Ludzie z oddziałów wydobywczych stanowczo zaprotestowali i dali czas do końca tygodnia prezesowi TAURON Wydobycie na przyjazd do kopalni i skontrolowania stanu sprzętu, na którym pracujemy na dole. W razie braku odpowiedzi na prośbę górników zostanie zgłoszony do urzędu strajk zbiorowy oraz całkowite wstrzymanie wydobycia - czytamy w mailu.
O komentarz poprosiliśmy Mirosława Lipowskiego, przewodniczącego komisji zakładowej Związku Zawodowego Kontra w ZG Janina.
- Jesteśmy dalecy od tego, żeby doprowadzać w kopalni do sytuacji wrzenia. Aczkolwiek sytuacja od jakiegoś czasu jest napięta. Załoga jest niepewna po ostatnich rewelacjach medialnych odnośnie zmiany naszego właściciela. Dodatkowo dochodzą kwestie finansowe, wynikające z tego, że kopalnia nie robi planu. Nie mamy więc tego wydobycia i pieniążków, na które byśmy liczyli. Faktycznie były dzisiaj pewne nieporozumienia i dlatego na wniosek pracowników i związków zawodowych jutro jest spotkanie zarządu z przedstawicielami pracowników. Zostaną omówione najważniejsze problemy Zakładu Górniczego Janina - mówi Mirosław Lipowski, przewodniczący komisji zakładowej ZZ Kontra w ZG Janina.
Komentarze
42 komentarzy
Oj Kasiu Kasiu. Pochwal nam się, co Ty takiego wytwarzasz, oprócz gazów cieplarnianych :)
Proponuję zmien9c zawód i prace, jak się nie podoba. A. Zapomniałam. Nie zrobią tego. Z wiadomych względów.