Ziemia chrzanowska
Komunikacja ma być sprawniejsza. Znikną “białe plamy”?
Rząd przyjął projekt ustawy o przywróceniu zlikwidowanych połączeń autobusowych w mniejszych miejscowościach i wsiach. Czy pieniądze przeznaczone na ten cel trafią także na ziemię chrzanowską?
Nowe prawo jest częścią realizacji tzw. nowej piątki PiS. Dofinansowanie z autobusowego funduszu ma dotyczyć linii komunikacyjnych nie funkcjonujących od co najmniej 3 miesięcy przed wejściem ustawy w życie oraz tych, na które umowa o świadczenie usług dotyczących publicznego transportu zbiorowego zostanie zawarta po wejściu ustawy w życie. Dofinansowanie będzie przyznawane w formie dopłaty do pojedynczej, deficytowej linii o charakterze użyteczności publicznej (nie będzie dotowana komunikacja miejska).
Odtwarzanie zlikwidowanych połączeń ma odbywać się we współpracy z samorządami. Na razie nie wiadomo, ile z 800 milionów złotych trafi na ziemię chrzanowską, bo taki roczny budżet ma mieć specjalnie do tego celu powołany fundusz.
Na pewno w powiecie chrzanowskim i gminie Krzeszowice są komunikacyjne "białe plamy". Miejsca, do których albo nie docierają autobusy lub busy bądź trudno się do nich dostać zwłaszcza w weekendy, gdy kursów jest znacznie mniej. To choćby sołectwa w gminie Babice oraz peryferia gminy Trzebinia (Płoki. Lgota). A wy oczekiwalibyście uruchomienia jakich nowych połączeń lub zwiększenia częstotliwości których istniejących linii?
Komentarze
12 komentarzy
To może sobie ktoś wreszcie przypomni że istnieje taka miejscowość jak Zagórze zaraz przy Chrzanowie, skąd w weekendy nie ma się jak wydostać a w dni powszednie szału też nie ma.
AAA masz rację, że polski kapitalizm zajmuje się problemami, które sam stworzył. Ktoś kto nie żył w tamtych czasach, tego nie pamięta, że bez problemu dało się np. dojechać do Krakowa w 40 minut A4, nie płacąc na bramkach. Pociąg osobowy jechał ok 50 minut a z Trzebini 30-40 minut, w zależności czy pośpieszny czy osobowy. Taka była komunistyczna rzeczywistość transportowa.
A może połączenia z Chrzanowa z innymi miastami powiatowymi np. Wadowice, Oświęcim, Olkusz. Powinny być w miarę rentowne. Do tego dążenie do współfinansowania.
Może więcej autobusów do Pasar??? Są tylko rano.... potem nic... i dopiero po południu, nie wspominając o sobocie, czy niedzieli
A wystarczyłoby przedłużyć poszczególne kursy lini 15 o 4 przystanki do Chełmku w okolicach 6, 14 i 22ej...
Brak możliwości dojazdu komunikacją do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Chełmku, gdzie jest kilka zakładów pracy pracujących w systemie dwu lub trzyzmianowym (6:00, 14:00, 22:00). W dni robocze nie ma możliwości dojechać na godz. 6:00 i wrócić po 22:00. O weekendzie to nawet nie ma co wspominać... A jak wyglądają okolice owej SSE przez zaparkowane byle gdzie auta, a także godziny szczytu, gdy ludzie z pracy wyjeżdżają to jeden wielki beton...
....i gdyby tak jeszcze wróciły autobusy do Bukowna
"nie będzie dotowana komunikacja miejska" - czyli gminy nie mogą przedłużyć kursów, a muszą utworzyć nowe, a one będą dotowane tylko na odcinkach deficytowych.. CHILI.. "PKS" będzie działał od ostatniego przystanku komunikacji miejskiej do "białej plamy". Kapnęło mi się śmietanką do kawy -też żyję w rejonie "białej plamy". Mam 400 m do przystanku w jedną i drugą stronę. PREZESIE! PREMIERZE! jak tu żyć?!?
Babice oraz w godzinach wieczornych Jaworzno zwłaszcza weekend po 20 nie ma powrotu do domu z Jaworzna
NAJWYŻSZY CZAS URUCHOMIĆ LUB PRZEDŁUŻYĆ Z BABIC LINIĘ AUTOBUSOWĄ DO ZAPOMNIANEJ ALWERNI.!!!!
AAA kup sobie motolotnię,nie będziesz miał problemów.
A ja chciałbym dojechać komunikacją publiczną z Chrzanowa do Krakowa w czasie 40 minut albo własnym samochodem A4 bez płacenia i stania w korku na bramkach ... komuno wracaj bo polski kapitalizm zajmuje się zwalczaniem problemów które sam stworzył :-)