Chrzanów
14-latek stanie przed sądem
Nastolatek rzucał workami z wodą na przechodniów i na ulicę. Wpadł w ręce policji.
W sobotę mundurowych wezwali meszkańcy ulicy Brzezina.
- Na miejscu funkcjonariusze szybko ustalili, że z okna siódmego piętra faktycznie ktoś rzucał workami w wodą - precyzuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.
Młody chrzanowianin celował w przechadzających się przed jego blokiem oraz w zaparkowane w pobliżu samochody.
W jednym uszkodził wycieraczki i przednią szybę. Poszkodowana wyceniła straty na tysiąc złotych.
Małoletni za wygłupy odpowie przed sądem rodzinnym.
***
Z kolei w sobotę po godzinie 8. na parkingu przy Armii Krajowej w Chrzanowie patrol policji zauważył kradzionego mercedesa z dwiema osobami w środku.
- Samochód figurował w bazie pojazdów utraconych. Został skradziony w Grójcu koło Warszawy. W środku siedziała 36-letnia chrzanowianka oraz 31-letni kierowca, także mieszkaniec Chrzanowa.
Co więcej, okazało się, że 31-latek jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary więzienia oraz, że w sobotę o 22.40, podjechał wspomnianym mercedesem na stację benzynową przy Podwalu, zatankował za 50 złotych i odjechał nie płacąc za paliwo - mówi Matyasik.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.
Komentarze
1 komentarz
"rzucał woramii w wodą" Ktoś to w ogóle czyta przed publikacją?