Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA SOBOTA. Trzebinianki udanie rozpoczęły marsz po mistrzostwo Polski

12.12.2015 14:55 | 0 komentarzy | 3 705 odsłony | Michał Koryczan, Marek Oratowski

Juniorki PUKS Trzebinia odniosły dwa zwycięstwa nad zespołem z Tychów w eliminacjach do mistrzostw kraju w unihokeju. MTS na koniec pierwszej rundy wygrał ważny mecz z Nielbą. Kibice przeżyli jednak kolejny dreszczowiec.

0
SPORTOWA SOBOTA. Trzebinianki udanie rozpoczęły marsz po mistrzostwo Polski
Zawodniczka PUKS Weronika Pabis (z lewej) w pojedynku z rywalką z Pioniera Tychy. Fot. Michał Koryczan
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA RĘCZNA

I liga

MTS Chrzanów - MKS Nielba Wągrowiec 31-30 (19-15)

MTS: Górkowski, Gil - Skoczylas 12, Kirsz 11, Sieczka 4, Sroński 1, Bednarczyk 3, Madeja, Kowal, D. Skoczylas, Orlicki, Wierzbic

Na zakończenie pierwszej rundy rozgrywek kibice zobaczyli ciekawe spotkanie. Zwłaszcza w pierwszej połowie chrzanowianie zagrali bardzo szybko i zdecydowanie. Jednak goście nie oddawali im pola. Dzięki skutecznej końcówce i trzem golom pod rząd, rzuconym przez Marcina Skoczylasa i Macieja Sieczkę, gracze MTS-u schodzili na przerwę przy czterobramkowym prowadzeniu. Po zmianie stron rywale już lepiej pilnowali oba "żądła" gospodarzy, czyli Marcina Skoczylasa i Kamila Kirsza. Były fragmenty, gdy obu graczy goście kryli indywidualnie. To nieco utrudniło rozegranie piłki. W 35. minucie Nielba przegrywała 15-25, ale już siedem minut później tylko 21-22. Potem jeszcze kilka razy oba zespoły dzieliło jedno trafienie. W 59. minucie chrzabnowianie prowadzili jednak 31-28 i wydawało się, że spokojnie dowiozą zwycięstwo. Rywale rzucili wtedy dwie bramki, a Tomasz Kowal nie trafił w dogodnej dla MTS-u sytuacji. To przyjezdni mieli piłkę w osttaniej akcji i chcieli poszukać bramki na wagę punktu. Na szczęście ich oddany z prawego skrzydła "strzał rozpaczy" na pięć sekund przed końcem poszybował nad poprzeczką.

- Po raz drugi wygraliśmy w Libiążu. Moi zawodnicy byli ofiarni w obronie, dobrze zagrali też bramkarze. W drugiej połowie w przodzie nie byliśmy już tak skuteczni. Na półmetku rozgrywek mamy 10 punktów. W drugiej rundzie wrócimy do hali w Chrzanowie i liczę, że pomoże nam to we wzbogaceniu tego dorobku i spokojnym utrzymaniu - skomentował Adam Piekarczyk, trener chrzanowian.

 

UNIHOKEJ

Eliminacje do mistrzostw Polski juniorek młodszych

PUKS Trzebinia - TKKF Jadberg Pionier Tychy 5-1 (3-0, 0-0, 2-1)
1-0 Patrycja Ludwiczak (7), 2-0 Aneta Szmyd (9), 3-0 Wiktoria Tarka (10), 3-1 Wiktoria Kolasa (43), 4-1 Aneta Szmyd (44), 5-1 Patrycja Ludwiczak (45)

Trzebinia: Magdalena Michaliszyn, Paulina Korpacka, Roksana Skrzypkowska - Karina Skrzypkowska, Julia Cichy, Weronika Pabis, Aneta Szmyd, Patrycja Ludwiczak, Natalia Stępowska, Wiktoria Tarka, Oliwia Król, Małgorzata Odrzywołek, Martyna Bigaj, Krystyna Agafon, Natalia Pastusińska, Zuzanna Graczyk

Tychy: Oliwia Gruźla, Aleksandra Braś - Karolina Janik, Adriana Solecka, Oliwia Koszyk, Martyna Sawicka, Paulina Pilszek, Weronika Gierula, Oliwia Wężycka, Julia Słomian, Michelle Horst, Wiktoria Kolasa

TKKF Jadberg Pionier Tychy - PUKS Trzebinia 2-3 (1-1, 1-2, 0-0)
1-0 Oliwia Wężycka (2), 1-1 Wiktoria Tarka (8), 1-2 Patrycja Ludwiczak (19), 1-3 Patrycja Ludwiczak (22), 2-3 Paulina Pilszek (24)

Tychy: Oliwia Gruźla, Aleksandra Braś - Karolina Janik, Adriana Solecka, Oliwia Koszyk, Martyna Sawicka, Paulina Pilszek, Weronika Gierula, Oliwia Wężycka, Julia Słomian, Michelle Horst, Wiktoria Kolasa

Trzebinia: Magdalena Michaliszyn, Paulina Korpacka, Roksana Skrzypkowska - Karina Skrzypkowska, Julia Cichy, Weronika Pabis, Aneta Szmyd, Patrycja Ludwiczak, Natalia Stępowska, Wiktoria Tarka, Oliwia Król, Małgorzata Odrzywołek, Martyna Bigaj, Krystyna Agafon, Natalia Pastusińska, Zuzanna Graczyk

Zawodniczki PUKS udanie rozpoczęły walkę o awans do finałów mistrzostw Polski w unihokeju w kategorii juniorek młodszych.
Pierwsze spotkanie z tyszankami znakomicie ułożyło się dla podopiecznych Pawła Raja. Po pierwszej tercji prowadziły 3-0 i do końca meczu nie dały już sobie wydrzeć zwycięstwa. W trzeciej partii rywalko zdobyło co prawa gola na 1-3, ale trzebinianki błyskawicznie odpowiedziały dwoma trafieniami.
Drugi pojedynek był zdecydowanie bardziej zacięty. Mecz lepiej rozpoczęły zawodniczki z województwa śląskiego, które już w drugiej minucie wyszły na prowadzenie. Kolejne trzy bramki zdobyły już jednak unihokeistki PUKS. Tyszanki zdołały jeszcze w drugiej części spotkania strzelić kontaktowego gola, ale na więcej tego dnia stać ich już nie było. W ostatniej, trzeciej tercji kibice nie zobaczyli już żadnego gola i tym samym PUKS odniósł drugą wygraną.

- Drugi mecz był bardziej wyrównany, natomiast trzeba przyznać, że dziewczyny w obu spotkaniach zagrały skutecznie. W tych pierwszych pojedynkach eliminacyjnych zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Z nadzieją będziemy patrzeć na półfinały, gdzie rywalizacja będzie na pewno bardzo wyrównana. Pierwszy turniej czeka nas już najprawdopodobniej w połowie stycznia - mówi Paweł Raj, trener PUKS.