Nie masz konta? Zarejestruj się

Wybory

Dostaną ponad dwa razy wyższe diety niż dotychczas

27.08.2014 12:19 | 0 komentarzy | 1 728 odsłona | red

WYBORY SAMORZĄDOWE. Około tysiąca mieszkańców ziemi chrzanowskiej może nieźle zarobić podczas jesiennych wyborów samorządowych.

0
Dostaną ponad dwa razy wyższe diety niż dotychczas
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

WYBORY SAMORZĄDOWE. Około tysiąca mieszkańców ziemi chrzanowskiej może nieźle zarobić podczas jesiennych wyborów samorządowych.

Państwowa Komisja Wyborcza ustaliła wysokość diet przysługujących członkom komisji wyborczych. Stawki są ponad dwa razy wyższe niż do tej pory. Przysługuje jeszcze zwrot kosztów przejazdów komunikacją miejską, a w uzasadnionych przypadkach nawet prywatnym samochodem. To oznacza, że członkowie komisji wyborczych, a w skali całej ziemi chrzanowskiej potrzeba ich około tysiąca, za kilkadziesiąt godzin pracy całkiem dobrze zarobią.

- Do tej pory płacili 135 zł. Niektórym może się wydawać, że za jeden dzień pracy to były duże pieniądze. Nieprawda. Zasiadanie w komisji to nie tylko wydawanie kart do głosowania. Wcześniej było szkolenie. A po zakończeniu głosowania wszystkie karty należało zliczyć. Czasami trwało to wiele godzin – mówi Monika z Trzebini, która już dwa razy zasiadała w miejskiej komisji wyborczej. Liczy, że jesienią znów uda jej się zarobić podczas wyborów.

Choć pieniądze, jak twierdzą niektórzy, nie były duże, gminy nie miały większych problemów ze skompletowaniem składów komisji wyborczych. Wręcz odwrotnie, czasami trzeba było zrobić losowanie, bo kandydatów było więcej niż miejsc.

Przykładowo w Babicach cztery lata temu do obwodowych komisji zgłoszono nadmiar kandydatów.
- Skutkowało to koniecznością losowania, w wyniku którego osiemnaście osób odpadło – mówi Stanisław Rokosz, sekretarz gminy Babice.

- Kandydatów na członków obwodowych komisji zgłaszają komitety wyborcze. W Chrzanowie w ciągu ostatnich lat nie było problemów z wytypowaniem chętnych – potwierdza Kornelia Szafran, naczelnik wydziału organizacyjnego w Urzędzie Miejskim w Chrzanowie.
To samo mówi Magdalena Kozak, sekretarz gminy Libiąż.

Jedynie w Alwerni był problem.
- Pełnomocnicy komitetów twierdzili, że za tak małe wynagrodzenie trudno im było pozyskać chętnych do pracy w każdej komisji z wyjątkiem wyborów samorządowych. Tutaj do obwodowych komisji był komplet – podkreśla Henryka Pikulska, sekretarz gminy Alwernia.
Anna Jarguz

Wysokość diety za pracę w komisjach podczas jesiennych wyborów samorządowych (w nawiasach stawki przed podwyżką)
przewodniczący terytorialnej komisji wyborczej 650 zł (245 zł)
zastępca przewodniczącego terytorialnej komisji wyborczej 600 zł (225 zł)
członek terytorialnej komisji wyborczej 550 zł (200 zł)
przewodniczący obwodowej komisji wyborczej 380 zł (165 zł)
zastępca przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej 330 zł (150 zł)
członek obwodowej komisji wyborczej 300 zł (135 zł)

Przełom nr 34 (1156) 27.8.2014