Dopiszę bo straciłem wątek w poprzedniej wypowiedzi. Więc gdy 2 grudnia widzę w kolekturze trzy Panie, to zastanawiam się jak to możliwe, że nie udało się władzom ZKKM wysłać Panie na zaległe urlopy. Bo raczej nie ma takiego nawału pracy przy sprzedaży biletów by cały dzień musiały obsługiwać ją trzy osoby??????????

Pan Brzózka chyba żyje w innym świecie!!! Kupowałem bilet miesięczny w kolekturze na zajezdni w Chrzanowie. Wchodzę a tam siedzą trzy Panie i dyskutują sobie, aż miło. Po moim drugim lub trzecim chrząknięciu jedna z nich łaskawie mnie zauważyła i zechciała sprzedać bilet. Powiem tak, twór jakim jest ZKKM z obecnymi im włodarzami jest z epoki PRL gdzie ,"czy się stoi czy się leży to wypłata się należy". ZKKM organizuje komunikację, i tyle. Organizacja natomiast tej komunikacji nie jest skierowana do pasażerów lecz mam wrażenie do zasiadających członków w tej instytucji. Ciepłe posadki i jest super. Proponuję członkom ZKKM pojeździć po innych miastach i podpatrzeć jak tam się robi komunikację ( np. Jaworzno), i nie mam tu wcale na myśli by budować podobną stronę internetową lub kupować podobne kasowniki. Pomyślcie w końcu o pasażerach a nie o sobie....

A czego się można spodziewać po członku "Stowarzyszenia prywatnych przewoźników"? Chyba nie tego, że będzie dbał i poprawnie zarządzał komunikacją zbiorową. Będzie jej grabarzem, który jako ostatni zgasi światło...

Jestem za likwidacją!! Pomyślcie ze ich miejsca zajmą prywatni przewoźnicy(busy,minibusy) do których ludzie się i tak coraz częściej przesiadają bo są tańsze, szybsze i niema problemów z biletem ani z gapowiczami. U jednego widziałem nawet bilety miesięczne więc pewnie każdy by mógł takie coś wprowadzić Aktualnie busy jeżdża pod ludzi bo wiedzą ze ZKKM nie zapewnia odpowiedniego połączenia. Przykład po godz 22 z trzebini gdzie ludzi kończą prace na drugą zmiane autobus jedzie dopiero o 22.30. Przewoźnik który jeździ busem po 22 tamtędy przez Valeo jest naładowany na fulla, a ZKKM tylko traci. Kierowców to nie obchodzi bo mają płacone za jazde nie za pasażera. Widziałem nieraz jak kierowca ( niepodam lini) puszczał busa przed nim z dworca by ten pozbierał sobie pasażerów a sam mógł swobodnie, bez zatrzymywania na przystankach jechac za nim. KPINA!!

ZKKM nie liczy się z pasażerami. A może ZKKM zlikwidować?

jebac, jebac, i jeszcze raz jebac, bez Ć, nie żałuję chrzanowsko- trzebińskiego zagłębia postkomunistycznego, macie dziady na co zasługujecie, jak głosujecie tak dziady macie, i nie żałuję was, masz matiza to zapier,,, aj, ja na szczęście Englisz... :)

Cóż. Rzadko dotąd to robiłem, ale teraz w ogóle postaram się nie korzystać z usług tego dziadostwa. Mam nadzieję, że upadnie, a pan Dyszy i reszta szemranego zarządu z nieutulonego żalu po swoim ukochanym dziecku dostaną apopleksji. Panie Dyszy - tak "zarządzać" jak pan to umie każde dziecko z przedszkola. Płacić politykom, podnosić ceny biletów i wyciągać ręce po dotacje. To po co pan w ogóle jest? Dziecku z przedszkola płacono by dużo mniej.

Następny występek Dyszego i reszty pokazujący jak ZKKM lekceważy mieszkańców.

" - Sprzedawcy musza wykorzystać zaległe urlopy, nie było innej możliwości – wyjaśnia Brzózka." Panie Brzózka jacy sprzedawcy? To pracownicy ZKKMu na etatach referentów,których zwalniacie za 3 miesięcznym wypowiedzeniem umowy o pracę.Więc mieliście czas na zapewnienie ciągłości funkcjonowania kolektury w formie agencyjnej.Lecz wasza indolencja w zarządzaniu komunikacją miejską jest porażająca.nie będzie dobrze jeśli dalej komunikacją będą zarządzać górnicy (Dyszy i emeryt Brzózka) i lekarz oraz strażacy.Decyzja o zamknięciu Kolektury jest kpiną i lekceważeniem pasażerów.Jęczycie,że wystepuje spadek sprzedaży biletów i trzeba podwyższyć ich cenę a sami błędnymi decyzjami chcecie doprowadzić do likwidacji autobusowej komunikacji.Panie szefie ZKKM i Stowarzyszenia Busiarzy brawo.

witek, oni w zkkm już pokazali, że mają nas pasażerów głęboko w dupie. Obcinają kursy, tak że ludzie nie mają jak do pracy dojechać czy wrócić - tylko muszą czekać nie wiadomo ile - przez co część osób przesiadła się do samochodów. Nie wspominając, że co chwila chcą podwyżek biletów. Niby wymieniają przystanki na nowe, może i nowe ale lipne, bo jak pada deszcz to nie siądziesz, bo przez dziury ławeczki mokre - a prezesio zkkmu ze ściereczką nie lata żeby suche były - nie jedzi autobusami więc co go to obchodzi...

Wypowiedzenia pracy dostali trzy miesiące wcześniej czyli od 01.10. Uważam że takie podejście w stosunku do pasażerów to kpina.

Popieram w pelni przedmówców. Pan Brzóska chyba nie ma pojęcia o zarządzaniu firmą. Pracownicy chyba dostali wcześniej wypowiedzenia umów o pracę, a pracodawca jakim jest ZKKM powinien tak zorganizować im pracę aby mieli możliwość wykorzystania urlopów wypoczynkowych do końca okresu wypowiedzenia, przy jednoczesnym funkcjonowaniu kolektury.

Na okres zamkniecia kolektury i braku listy punktów w których można zakupić bilety - zakup biletu u kierowcy powinien być prowadzony bez opłaty manipulacyjnej. To raz, a dwa - gdzie są paragony za zakup biletu?

A co z biletami miesięcznymi? również w kioskach lub u kierowcy?