W ostatniej kolejce rundy jesiennej V ligi piłkarze Orła Balin przegrali w niedzielę ze Śledziejowicami 1-2 (1-1).

W pierwszej połowie więcej z gry mieli gospodarze. Uderzenie Grzegorza Kaliciaka z wolnego wylądowało na słupku. Precyzyjniejszy w 23. minucie był Tomasz Jedynak, który w sytuacji sam na sam umieścił piłkę w siatce. Jednak w 23. minucie był remis po tym, jak Robert Pieńkowski uderzył z woleja z prawej strony pola karnego w długi róg bramki strzeżonej przez Piotra Lichotę.

Po zmianie stron zaatakowali balinianie. Jednak bramkarz Śledziejowic wybronił piłki po strzałach Datonia iWitkowskiego, a Kalinowski przestrzelił w polu karnym. W 78. minucie po rzucie wolnym gości w polu karnym Orłów zrobiło się zamieszanie. Piłka odbiła się od słupka i zdaniem sędziego przekroczyła linię bramkową. Gospodarzom nie udało się już wyrównać.

innym niedzielnym meczu V ligi Fablok Chrzanów pokonał na wyjeździe Słomniczankę 1-0. Przypomnijmy, że w sobotę Świt Krzeszowice uległ 0-1 Skawince, a lider Janina Libiąż przegrał 0-2 z Osiekiem.
(MOR)