Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Wzmacniają się i czekają

18.02.2009 17:00 | 0 komentarzy | 1 991 odsłona | red
Piłkarze Arki Babice przygotowują się do rundy rewanżowej piłkarskich rozgrywek klasy A. W przerwie zimowej zespół wzmocnił Wojciech Kwiatkowski. Wciąż nie wiadomo, czy w drużynie zostanie Grzegorz Wierzbic. Na razie futboliści czekają na pierwszy sparing.
0
Wzmacniają się i czekają
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Piłkarze Arki Babice przygotowują się do rundy rewanżowej piłkarskich rozgrywek klasy A. W przerwie zimowej zespół wzmocnił Wojciech Kwiatkowski. Wciąż nie wiadomo, czy w drużynie zostanie Grzegorz Wierzbic. Na razie futboliści czekają na pierwszy sparing.

Pierwszy mecz w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej, Arka miała zagrać w sobotę 14 lutego z B-klasową Koroną Mętków, na jej terenie. Ze względu na warstwę śniegu pokrywającą murawę, spotkanie odwołano.

- W najbliższy weekend zaplanowaliśmy sparing z Unią Kwaczała na naszym boisku. My jesteśmy gotowi zagrać, bez względu na stan murawy. Nie wiem jak nasi przeciwnicy. Oni zaczynają sezon później niż my. Mają więcej czasu na przygotowanie się do startu rozgrywek. Nam zależy na czasie, bo same treningi nie wystarczą – mówi Władysław Bębenek, trener Arki i dodaje, że w najgorszym przypadku jego piłkarze zagrają miedzy sobą.

W przygotowaniach zespołu bierze udział Wojciech Kwiatkowski, który powraca po wypożyczeniu do Janiny Libiąż.
- To bardzo duże wzmocnienie drużyny. Liczymy, że ten środkowy pomocnik będzie kreatorem i siłą napędową Arki – mówi Bartosz Paprot, prezes klubu z Babic.

Wciąż nie znane są dalsze losy w drużynie Grzegorza Wierzbica.
- Obecnie trenuje w Nadwiślaninie Gromiec, skąd przyszedł do naszego klubu. Czy odejdzie? Trudno powiedzieć. Na razie nikt z Gromca nie kontaktował się z nami. Na dzień dzisiejszy Grzegorz jest naszym piłkarzem – twierdzi Bartosz Paprot.

Więcej zmian kadrowych w czwartym zespole A-klasy nie planują. O sile Arki mają decydować młodzi gracze, rodem z gminy Babice.
- Stać nas na górną połowę tabeli. Zagórze i Żarki wydaja się poza naszym zasięgiem. Walka o lokaty 3-8 będzie bardzo zacięta i wyrównana – uważa prezes Arki.
(MK)

Aktualizacja 19.02.2009, 7:08