Na tydzień przed startem rozgrywek A-klasy Zagórzanka pokonała w meczu sparingowym grającą szczebel niżej Pogorzankę 4-1.

Zespół Artura Oczkowskiego objął prowadzenie w 13. minucie. Daleko z autu piłkę wrzucił Gut, w polu karnym przejął ją grający trener, a do siatki skierował Arkadiusz Biesek.

Zagórzanka starała się szanować piłkę. Rywalowi trudno było przedostać się pod bramkę Hudzika. W 30. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się więc Ratko. Futbolówka, po odbiciu się od poprzeczki, przekroczyła linię bramkową ustanawiając remis.

W 36. minucie w pole karne dośrodkował Przemysław Frączek – były gracz Pogorzanki – a akcję zamknął Biesek, który w 45. minucie strzelił dla Zagórzanki trzeciego gola.

W drugiej połowie z boiska wiało nudą.  Wynik na 4-1 ustalił w 86. minucie młody Jakub Woźniak.

Adam Banach