Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Zagórzanka rozgromiła Dulową

20.04.2009 11:47 | 2 komentarze | 2 510 odsłony | red
Piłkarze Zagórzanki Zagórze odnieśli pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej rozgrywek A-klasy. W niedzielnym spotkaniu rozgromili na wyjeździe UKS Dulowa 5-0, zdobywając cztery gole w ostatnich dwudziestu minutach meczu.
2
Zagórzanka rozgromiła Dulową
Zdobywca dwóch goli dla Zagórza Arkadiusz Biesek (w niebieskiej koszulce) w pojedynku z Wiesławem Świderskim z Dulowej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Piłkarze Zagórzanki Zagórze odnieśli pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej rozgrywek A-klasy. W niedzielnym spotkaniu rozgromili na wyjeździe UKS Dulowa 5-0, zdobywając cztery gole w ostatnich dwudziestu minutach meczu.

Faworytem spotkania byli goście, zajmujący drugie miejsce w tabeli. Dulowa liczyła jednak na zdobycz punktową, tym bardziej, że piłkarze Zagórzanki przegrali dwa pierwsze wiosenne mecze.

Już pierwsze minuty pokazały, że wicelidera nie interesuje nic innego jak trzy punkty. W 9. minucie po rzucie rożnym Artur Oczkowski był bliski pokonania bramkarza Dulowej, ale ten popisał się świetną interwencją po strzale głową grającego trenera gości. Po czterech minutach było już 1:0 dla Zagórzanki. Znowu rzut rożny, ponownie głową uderzał Oczkowski, na drodze ponownie stanął golkiper Dulowej, ale zdołał tylko odbić piłkę w bok i Arkadiusz Biesek z bliska dobił futbolówkę do bramki. Do końca pierwszej części meczu atakowali tylko goście. Dulowa ograniczała akcje do wybijania piłek na oślep. W 26. minucie po strzale Robert Zająca piłka o centymetry minęła bramkę gospodarzy. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy na strzał z 16. metrów zdecydował się Michał Opyd, ale bramkarz gospodarzy zdołał sparować piłkę na rzut rożny.

Drugą część piłkarze Dulowej rozpoczęli ze sporym animuszem. Zaczęli grać agresywniej nie pozwalając gościom na rozwinięcie skrzydeł. Pomimo przewagi w posiadaniu piłki, gospodarze nie potrafili stworzyć klarownych sytuacji.

Na 20 minut przed końcem, gracze Zagórzanki rozpoczęli festiwal strzelecki. Po 70. minutach było 2-0. Biesek wbiegł w pole karne Dulowej i strzałem w długi róg nie dał szans bramkarzowi. Dziesięć minut później trzeciego gola dla gości strzelił Oczkowski, który uderzył skutecznie z rzutu wolnego. W 87. minucie na 4-0 podwyższył Przemysław Frączek, zakładając przysłowiową „siatę” brakarzowi Dulowej w sytuacji sam na sam. Załamanych piłkarzy Dulowej dobił jeszcze w ostatniej minucie meczu Oczkowski, który po szybkim kontrataku pobiegł z piłką od linii środkowej boiska, minął bramkarza i strzelił do pustej bramki.

Zagórzanka przerwała serię porażek, dzięki czemu utrzymała się na pozycji wicelidera. Ich przewaga na trzecią Koroną Lgota wynosi jednak tylko jeden punkt. Za tydzień podopieczni Artura Oczkowskiego podejmą na własnym boisku przedostatni zespół tabeli, Start Kamień. Dulowa, ostatni zespół A-klasy zagra za tydzień z Wolanką w Woli Filipowskiej, gdzie o punkty na pewno łatwo nie będzie.
(MK)

Na zdjęciu: .

Tagi: