Sport
Bartuś dał wygraną Trzebini
W pierwszej połowie najlepszą okazję dla gospodarzy miał Dariusz Boś, ale przestrzelił. W 39. minucie po zagraniu piłki ręką przez Artura Czecha sędzia podyktował rzut karny dla Szreniawy. Strzał Tobiasza Stokłosy obronił jednak Rafał Polański. Losy meczu rozstrzygnęły się w 80. minucie. Łukasz Bartuś, który dziesięć minut wcześniej wszedł na boisko, zdecydował się na strzał z półobrotu z 18 metrów. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Niestety, niedługo potem zszedł z placu gry, bo odnowiła mu się kontuzja. Gości nie było stać na odrobienie strat. Oprócz kilku rzutów wolnych nie wypracowali sobie sytuacji strzeleckich.
W innych sobotnich meczach IV ligi Janina Libiąż pokonała 1-0 Lubań Maniowy, zaś Orzeł Balin 0-1 uległ Popradowi Muszyna.
(MOR)