Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Olszowski: raz, dwa, trzy

11.10.2009 22:34 | 0 komentarzy | 1 169 odsłona | red
Rezerwy KP Chrzanów nadal nie zaznały goryczy porażki w C klasie. Tym razem na własnym boisku pokonały 3-1 Górzankę Nawojową Górę, a wszystkie bramki dla gospodarzy zdobył Paweł Olszowski.
0
Olszowski: raz, dwa, trzy
W pojedynku główkowym z rywalem z Górzanki Mateusz Wojtaczka z KP II (z lewej)
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Rezerwy KP Chrzanów nadal nie zaznały goryczy porażki w C klasie. Tym razem na własnym boisku pokonały 3-1 Górzankę Nawojową Górę, a wszystkie bramki dla gospodarzy zdobył Paweł Olszowski.

Zespół Górzanki miał wyjątkowo długą naradę oraz rozgrzewkę przed meczem. Mógł skorzystać również z oferty kawiarni na basenie Cabańska Fala. Goście zamiast na godzinę 13 przyjechali bowiem dwie godziny wcześniej, a trwał wtedy mecz juniorów, w którym KP Chrzanów pokonał Arkę Babice 2-0.

Niespodziewanie prowadzenie objęli przyjezdni. W 20. minucie Tarabuła zagrywał piłkę do tyłu „ do nikogo”, a przed polem karnym dopadł do niej filigranowy Dominik Tyrak, strzelając do bramki, obok próbującego interweniować Pieroga. Po trzech minutach padło wyrównanie. Na siedemnastym metrze sfaulowany został Olszowski. Sam poszkodowany zdecydował się wykonać rzut wolny i uczynił to bardzo precyzyjnie. Płasko bita piłka przeleciała obok muru i obok słupka wtoczyła się do bramki.

W 40. minucie, w odległości trzydziestu metrów od swojej bramki rywala, faulował Mitela, ale z uderzeniem z wolnego Lachera bez problemu poradził sobie Pierog. Tuż przed przerwą Górzanka mogła prowadzić. W polu karnym Matysik zagrał w powietrzu do Tyraka, a ten bez zastanowienia uderzył na bramkę Chrzanowa, ale niecelnie.

W 54. minucie Olszowski zauważył złe ustawienie w bramce Macieja Kłosowskiego i precyzyjnym strzałem z dystansu umieścił futbolówkę przy dalszym słupku. Dziesięć minut później mogło być już 3-1, ale Sieprawski z najbliższej odległości spudłował dobijając strzał z rzutu wolnego Domurata. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 80. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Skoczylas, a w polu bramkowym do piłki najwyżej wyskoczył Paweł Olszowski, mocną główką pokonując Kłosowskiego i ustalając wynik.
Adam Banach