Sport
Kolejne osłabienia Alwerni?
Przemysław Senderski i Serge Nahle to kolejni piłkarze MKS-u Alwernia, którzy mogą odejść z zespołu przed rundą wiosenną.
Do tej pory w przerwie zimowej ekipę prowadzoną przez Marcina Gędłka opuścili ostatecznie: Marcin Józkowicz (przeszedł do Orła Balin), Mariusz Klakla, Tomasz Jasieczko (wyjechał za granicę), Maciej Gogola, Klaudiusz Glistak, Szymon Budziaszek (sprawy zawodowe uniemożliwiły mu grę w Alwerni). Prawdopodobnie to nie koniec osłabień w zespole.
- Przemysław Senderski wystąpił do nas z prośbą o rozwiązanie umowy. On dojeżdża z Myślenic. To spore koszty, a tych nie jesteśmy w stanie całkowicie pokryć. Nie będziemy robić mu problemów z odejściem – mówi Sławomir Knapik, prezes Alwerni.
Tymczasem czwartoligowa Janina Libiąż chce pozyskać gracza MKS-u Serge'a Nahle.
- Libiążanie mogliby go wypożyczyć do końca sezonu. Tam mógłby się ograć. To nie jest gracz pierwszego składu Alwerni – mówi Knapik i zastrzega, że Janina musiałaby za wypożyczenie zapłacić.
- Za te pieniądze moglibyśmy opłacić rejestrację nowych piłkarzy. Za jednego trzeba przelać na konto Małopolskiego Związku Piłki Nożnej 1,5 tysiąca złotych – podkreśla Sławomir Knapik.
Prezes chce, by spośród graczy testowanych w sparingach, do drużyny dołączyło przynajmniej czterech zawodników. Kto to będzie, ma się wyjaśnić do 10 marca.
Trzy dni później od starcia na własnym boisku z Dalinem Myślenice MKS rozpocznie ligową walkę.
(MK)
Komentarze
3 komentarzy
noo brawo Mat! z senderskim ta sama historia! MKS!
W alwerni prawdopodobnie dojda ... Szalik( SMS/ Wisła Kraków), Rusin( Świt) , Górka (Kmita/Balin) ... w nawiasach podalem ostatnie kluby. MKS!
No to wzmocnienie Alwerni jak Nahle odchodzi, tylko po co Libiąż chce takiego grajka...