W Dzień Kobiet zawodnicy Chrzanowskiej Akademii Piłkarskiej rozegrali towarzyskie spotkania z Unią Oświęcim, Jadwigą Kraków oraz ze Szczakowianką Jaworzno.

W chrzanowskiej hali sportowej każda z drużyn zrzeszona w Chrzanowskiej Akademii Piłkarskiej zagrała z innym przeciwnikiem. Chłopcy przed każdym meczem udawali się na trybuny, aby wręczyć kwiaty dla swoich mam, babć czy sióstr z okazji ich święta.

Jako pierwsi do rywalizacji stanęli najmłodsi. Drużyna prowadzona przez Tomasza Brońka, w której są zawodnicy z rocznika 2001 oraz młodsi, zmierzyła się ze Szczakowianką Jaworzno. Szczakowianka wygrała 9-0, a aż siedem bramek zdobył Kamil Gałka, który był nie do upilnowania dla defensorów gospodarzy.

Zwycięstwo odnieśli podopieczni Łukasza Matusika z rocznika 2000, którzy 5-3 pokonali Unię Oświęcim. Rywal z powodu plagi chorób do spotkania przystąpił z zaledwie jednym rezerwowym. Unia walczyła jednak do końca i w drugiej połowie zdołała strzelić trzy bramki.

Porażkę zanotowali podopieczni Sławomira Gołby, którzy ulegli Jadwidze Kraków prowadzonej przez Jacka Matyję 0-6. Nieszczęśliwie mecz rozpoczął Hubert Matys, który już w 16. sekundzie nabawił się kontuzji ręki i na boisko już nie wyszedł.

Mecze sędziowali Andrzej Kowal, Rafał Ziach, Mateusz Kulig oraz Janusz Krupnik.
Adam Banach