Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Pogorzanka trafiła pięć razy

01.05.2010 22:20 | 0 komentarzy | 1 221 odsłona | red
Gdy w 82. minucie z boiska schodził Marcin Celarek, żegnały go brawa. Był zdecydowanie współautorem sukcesu swojej drużyny i wyróżniającym się zawodnikiem tego meczu. Natomiast po ostatnim gwizdku sędziego zgromadzona publiczność pożegnała oklaskami obydwie drużyny dziękując w ten sposób za mecz. To rzadki ale bardzo miły epizod na naszych boiskach.
0
Pogorzanka trafiła pięć razy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Gdy w 82. minucie z boiska schodził Marcin Celarek, żegnały go brawa. Był zdecydowanie współautorem sukcesu swojej drużyny i wyróżniającym się zawodnikiem tego meczu. Natomiast po ostatnim gwizdku sędziego zgromadzona publiczność pożegnała oklaskami obydwie drużyny dziękując w ten sposób za mecz. To rzadki ale bardzo miły epizod na naszych boiskach.

W piątej minucie Pajor we własnym polu karnym sfaulował szarżującego Celarka i sędzia - Michał Gębala – bez wahania wskazał „wapno”. Karnego na bramkę zamienił Warywocki. Taki początek meczu dał gospodarzom nieco luzu i pozwolił narzucić gościom swój styl gry, którzy przegrywali większość pojedynków w środku pola, a w obronie popełniali sporo błędów. W 38. minucie na środku boiska piłkę wyłuskał od obrońcy gości Celarek i pognał z nią do przodu. Będąc sam na sam z Pajorem pokonał go bez trudu podwyższając tym samym na 2-0.

Po przerwie obraz gry zmienił się na tyle, że zawodnicy Korony praktycznie nie stworzyli zagrożenia pod bramką Pogorzanki. Jedynym zawodnikiem Korony, który chciał powalczyć był Bulek, ale osamotniony, bez wsparcia kolegów, niewiele mógł zdziałać.

Gospodarze natomiast z każdą kolejną minutą meczu grali coraz lepiej. Stworzyli kilka groźnych sytuacji, oraz oddali kilka groźnych strzałów na bramkę Korony z których trzy zamienili na gole. Szczególnej urody strzał oddał w pod koniec meczu Majewski, ale piłka odbiła się od poprzeczki, murawy i wyszła na pole gry. W 49. minucie po indywidualnej akcji Frączek sprytnie z narożnika pola karnego przelobował Pajora i zdobył trzeciego gola. W 68. min świeżo wprowadzony do gry Macuda po podaniu od Frączka podwyższa na 4-0 a wynik na 5-0 ustalił w 87. minucie Ratko. Zasłużone, wysokie zwycięstwo gospodarzy dające prolongatę na utrzymanie się w kl. B.

Pogorzanka Pogorzyce-Korona Mętków 5-0 (2-0)
Bramki: 1-0 (5) Warywocki, 2-0 (38) Celarek, 3-0 (49) Frączek, 4-0 (68) Macuda, 5-0 (87) Ratko
Pogorzanka: J Król – Reszczyński, D Macuda, Arsene (55 Ratko), Warywocki – Warecki, P Król, Frączek, Majewski – Celarek (82 Halbina), Modrzejewski (65 A Macuda).
Korona: G Pajor – Paliwoda, Pająk, Kikla (20 Weis), Bulek – Rozmus, Oleksa (60 Jędryczka), Zastawny (5 Wróblewski), Wójcik – R Pajor, Martyniak (60 Muzica)

JW.