Sport
Szlęzak i Ząbek trafiali dla Janiny
Piłkarze Janiny Libiąż, mimo nie najwyższej dyspozycji, wygrali 2-0 sobotni mecz z Olimpią Wojnicz i wciąż są liderem IV ligi.
W pierwszej połowie gospodarze mieli przewagę, ale długo nie mogli się wstrzelić w bramkę Olimpii, strzeżoną przez Kacpra Zapałę. Wreszcie w 38. minucie Marcin Ficek dośrodkował na głowę Artura Szlęzaka, a ten przelobował bramkarza.
Po zmianie stron dość niespodziwanie odważniej do przodu poszli nie mający już niczego do stracenia goście. Jednak nie stworzyli dogodnych okazji strzeleckich. Choć po kilku stałych fragmentach gry zakotłowało się w polu karnym Janiny. W 74. minucie gospodarze wyprowadzili szybką kontrę. Lewą stroną popędził Dawid Adamczyk i na wysokości pola karnego podał piłke wzdłuż bramki. Niepilnowany Łukasz Ząbek dopełnił formalności, trafiając z bliska do siatki. Wygrana libiążan mogła być okazalsza, ale brakowało im skuteczności. Kilka sytuacji zmarnował Przemysław Niewiedział, a strzał Marcina Ficka minął "okienko".
- Nie byliśmy dzisiaj w najwyższej formie. Na śliskiej murawie nie grało nam się najlepiej. Tym bardziej więc cieszą kolejne 3 punkty – powiedział nam po końcowym gwizdku strzelec pierwszej bramki i reżyser gry gospodarzy Artur Szlęzak.
(RAT)