Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Chełmek coraz bliżej awansu

03.06.2010 17:14 | 0 komentarzy | 1 379 odsłona | red
Po środowej wygranej w meczu u siebie z Brzeziną Osiek KS Chełmek zrobił duży krok w stronę awansu do piątej ligi. Biało-zieloni wygrali spotkanie 2-1.
0
Chełmek coraz bliżej awansu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Po środowej wygranej w meczu u siebie z Brzeziną Osiek KS Chełmek zrobił duży krok w stronę awansu do piątej ligi. Biało-zieloni wygrali spotkanie 2-1.

Gospodarzami meczu byli zawodnicy z Osieka, jednak wobec zalania ich boiska przez wodę w ubiegłym tygodniu, nie nadaje się ono w dalszym ciągu do rozgrywania zawodów. Przedstawiciele KS Chełmek na prośbę władz Osieka w takiej sytuacji zgodzili się rozegrać to spotkanie u siebie.

W pierwszym jesiennym meczu między obiema drużynami wysoko wygrali zawodnicy Chełmka 3-0. Tym razem wynik spotkania był bardziej wyrównany choć mecz rozgrywany był pod dyktando podopiecznych Jacka Dobrowolskiego.

Spotkanie rozpoczęło się od ataków miejscowych. W 8. minucie Dobrowolski uderzał jednak minimalnie nad poprzeczką, a kilka minut potem po jego dograniu Afeltowiczowi brakowało więcej precyzji pod bramka Brzeziny. W 23. minucie padł już jednak pierwszy gol. Firmowe zagranie duetu Dobrowolski – Kustra rozpoczął ten pierwszy, który z lewej strony boiska wrzucił do młodego zawodnika, a ten strzelił z kilku metrów po długim słupku. Chełmek niedługo utrzymał prowadzenie, bo dwie minuty potem było już 1-1. Gracze rywali wykorzystali niefrasobliwe zagrania Łukaszki i Wójcika, ten drugi potknął się na piłce, do której doleciał zawodnik z Osieka i z osiemnastu metrów huknął przy słupku. Bramkarz był bez szans na udaną interwencję.

Po zmianie stron ponownie na prowadzenie szybko wyszli miejscowi. Strzał Kustry ręką w polu karnym zatrzymał piłkarz przeciwników i sędzia bez zbędnego namysłu wskazał na „wapno”. Skutecznym egzekutorem rzutu karnego był Górski. Przez resztę spotkania inicjatywa dalej należała do Chełmka. Precyzji w groźnych strzałach brakowało jednak Ćwielągowi oraz Bąkowi i wynik już się nie zmienił.

- Cieszą nas trzy punkty zdobyte po dość ciężkim meczu. Przez większość jego trwania posiadaliśmy inicjatywę i były tego efekty. Zbliżamy się do awansu. Matematycznie rzecz biorąc trzeba wygrać z pośród pozostałych pięciu meczy dwa i jeden zremisować i będziemy w piątej lidze – skomentował trener KS Chełmek Jacek Dobrowolski.

Przewaga Chełmka nad trzecią w tabeli Unią Oświęcim po środowej kolejce wynosi już osiem punktów, bo Unia przegrała swoje wyjazdowe spotkanie z Halniakiem 3-1.
Bartłomiej Gębala