Sport
BABICE. Black Power krok od mistrzostwa
Black Power nie bez problemów pokonał 5-3 Wygiełzów i jeśli w ostatniej kolejce wygra z Dan Cake zostanie zwycięzcą Babickiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej. Kilka drużyn ma szanse na zajęcia miejsca na kolejnych stopniach podium.
We wtorek rozegrano zaległe spotkanie pomiędzy pierwszym w tabeli Black Power i drugim Megalo. Zawodnicy rywalizowali przy sztucznym oświetleniu w bardzo trudnych warunkach. Cały czas padał bowiem ulewny deszcz. Padł remis po cztery, który satysfakcjonował Black Power. Zespół ten utrzymał bowiem dwupunktowa przewagę nad najgroźniejszym rywalem.
W niedzielę Black Power zmierzył się z Wygiełzowem. Ci drudzy, mimo że grali w bardzo osłabionym składzie, mogli w 10. min objąć prowadzenie. Z zagraniem M. Miekini poradził sobie jednak Samuś. Po chwili prowadził za to Black Power. Adamczyk dograł do Kuryły i było 1-0. W 19. minucie ten sam zawodnik trafił po raz drugi umieszczając piłkę w okienku bramki. W 24. min po wolnym Kasperczyka źle interweniował bramkarz i skuteczną dobitką popisał się Zdebik, który po chwili doprowadził do remisu. W 29. minucie podawał Kułaga, a trzecią swoją bramkę zdobył Kuryło. Momentalnie do remisu 3-3 doprowadził jednak głową M. Miękina. W końcówce lider jednak przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść i po dwóch bramkach Adamczyka Black Power wygrał 5-3.
Babice prowadziły z Dan Cake po golach Kuliga i Wątroby. Szybko do remisu dwoma trafieniami doprowadził jednak Rogaczewski. Nie minęło jeszcze dziesięć minut meczu a było 4-2. Dla Babic trafili bowiem Budek oraz po raz drugi Kulig. W 12. min ładnie górą do Rogaczewskiego podał Bąk, a snajper Dan Cake sytuacji nie zmarnował, ale przed przerwą dla Babic trafili Najbroczyk oraz Kulig i zespół prowadził 6-3. W drugiej połowie swoje show kontynuował jednak Daniel Rogaczewski z Dan Cake. Do siatki Babic trafił w 24. i 30. minucie. Po tym ostatnim strzale agresywnie odepchnął go Wątroba za co otrzymał czerwoną kartkę. Babice do końca spotkania grały więc w osłabieniu. Wykorzystał to Rogaczewski strzelając swoją szósta i siódmą bramkę oraz asystując przy golu Zająca. Dan Cake wygrał więc 8-6.
Antalya grała z Solidexem w mocno eksperymentalnym składzie i zaczęła od defensywy. Poradził sobie z nią w 13. minucie Kubera, który dostał przypadkowe podanie. Po chwili ten sam zawodnik spudłował w idealnej sytuacji. W odpowiedzi rywala ładnie minął Niziołek, ale posłał piłkę nad poprzeczką. W drugiej połowie Kebaby zaczęły dłużej utrzymywać się przy piłce, ale nie przyniosło to efektu co wykorzystał rywal. W 28. minucie podanie Matysiaka wykorzystał Ząbkowski, a po chwili Maysiura trafił dzięki złej interwencji w bramce Dulowskiego. Wynik na 4-0 ustalił po rzucie rożnym Kubera.
W czwartek zostanie rozegrany zaległy mecz pomiędzy Megalo, a Oldbojami PPN Chrzanów, a w niedzielę odbędzie się ostatnia kolejka Babickiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej, podczas której rozgrywki zostaną podsumowane.
Adam Banach