Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

LIBIĄŻ. Janina czeka na pierwszy gwizdek

13.08.2010 14:42 | 0 komentarzy | 1 870 odsłona | red
W sobotę piłkarze libiąskiej Janiny rozegrają pierwszy mecz w trzecioligowych rozgrywkach. Skład górniczej jedenastki po wielkim przemeblowaniu stanowi pewną niewiadomą.
0
LIBIĄŻ. Janina czeka na pierwszy gwizdek
Trener Janiny w głowie ma już prawie cały skład na mecz z Jędrzejowem
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W sobotę piłkarze libiąskiej Janiny rozegrają pierwszy mecz w trzecioligowych rozgrywkach. Skład górniczej jedenastki po wielkim przemeblowaniu stanowi pewną niewiadomą.

Jako pierwsi na ligowej drodze podopiecznych trenera Wojciecha Skrzypka staną zawodnicy Naprzodu Jedrzejów. Drużyna ta w minionym sezonie występowała już w trzeciej lidze i na koniec rozgrywek zajęła 14 miejsce, ostatnie, które chroniło ją przed widmem degradacji. Pomimo tego szkoleniowiec Janiny z respektem wypowiada się na temat sobotniego rywala.

- Nie rozszyfrowuje jakoś wcześniej każdego naszego kolejnego przeciwnika z jakim się zmierzymy. I przyznam, że za wiele o drużynie Jędrzejowa nie wiem, tylko tyle, że utrzymała się w trzeciej lidze. Podejdziemy do naszych rywali na pewno z szacunkiem, ale i z wolą walki – zapowiada trener Wojciech Skrzypek.

Sporą niewiadomą jest skład, w jakim wystąpią libiążanie. Do kadry dołączyło wielu zawodników, którzy nie są znani na naszych lokalnych boiskach, a wielu piłkarzy z Janiny odeszło też do nowych klubów. W wyjściowym składzie wystąpić musi zgodnie z regulaminem aż trzech młodzieżowców. Szkoleniowiec Libiąża po serii sparingów wie już kogo w jego ekipie na co stać.

- Na pewno mam pewne przemyślenia po meczach kontrolnych. O tym kto zagra w sobotę zadecyduję przed samym meczem, choć nie ukrywam, że w mojej głowie jest już dziesięciu zawodników, którzy mam nadzieje wybiegną na boisko w podstawowym składzie. Co do jednej pozycji ciągle jeszcze nie zdecydowałem – tłumaczy szkoleniowiec Janiny.

W składzie Janiny nie będzie w sobotę Przemysława Niewiedziała i Łukasza Grabowskiego, bo obaj zmagają się z kontuzjami. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera.

Pierwszy gwizdek sezonu 2010/11 w Libiążu rozlegnie się w sobotę o godzinie 17.
Bartłomiej Gębala