Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

LIBIĄŻ. Baggio strzela dla Janiny

22.08.2010 11:53 | 0 komentarzy | 2 105 odsłony | red
Dzięki dwóm trafieniom Łukasza Pactwy libiążanie odnieśli w sobotę swoje drugie zwycięstwo na boiskach trzeciej ligi. Tym razem gorycz porażki z podopiecznymi Wojciecha Skrzypka przełknąć musieli zawodnicy Popradu Muszyna.
0
LIBIĄŻ. Baggio strzela dla Janiny
Walka o górną piłkę Łukasza Hejnowskiego z rywalem w meczu z Popradem
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dzięki dwóm trafieniom Łukasza Pactwy libiążanie odnieśli w sobotę swoje drugie zwycięstwo na boiskach trzeciej ligi. Tym razem gorycz porażki z podopiecznymi Wojciecha Skrzypka przełknąć musieli zawodnicy Popradu Muszyna.

W pierwszej części spotkania klarownych okazji do strzelenia gola z obu stron było jak na lekarstwo. Godniejszą odnotowania była sytuacja Popradu z 25. minuty, kiedy to tuż przed linią szesnastki gracza rywali sfaulował Nahle. Do piłki podszedł Maciej Polański, jednak uderzył dwa metry nad poprzeczką. Gola po stronie gospodarzy po podaniu Macieja Kani mógł też w 38. minucie strzelić Piotr Witoń, ale uderzył czubkiem buta za lekko i wprost w bramkarza.

Po zmianie stron odważniej zagrali miejscowi. Wiele pozytywnego wniósł w poczynania swych kolegów wprowadzony z ławki rezerwowych w 55. minucie Łukasz Pactwa. Popularny Baggio w 76. minucie wykorzystał długą centrę Łukasza Hejnowskiego i głową, „szczupakiem” skierował piłkę do siatki. Ta sama sztuka Pactwie udała się cztery minuty potem. Poprad poszedł z atakiem i nadział się na kontrę. Z piłką w dwójkowej akcji poszli Ficek z Pactwą. Ten drugi sfinalizował całość mocnym strzałem przy słupku. Rywale kontaktową bramkę zdobyli w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Wykorzystali rozluźnienie w szeregach graczy Janiny. Było już jednak za późno żeby mogli oni urwać w tym meczu dla siebie choćby punkt.

- Drużyna Popradu okazała się wymagającym rywalem. Był to trudniejszy mecz od tego czerwcowego, w którym z naszymi rywalami walczyliśmy o przepustkę do trzeciej ligi. W pierwszej połowie mieliśmy na boisku piłkarskie szachy. W drugiej odsłonie zagraliśmy śmielej i to się opłaciło. Na uwagę zasługuje udany debiut siedemnastoletniego Łukasza Jamroza, który jest bardzo perspektywicznym zawodnikiem – skomentował szkoleniowiec Janiny Wojciech Skrzypek.
Bartłomiej Gębala