Dzięki bramce Damiana Radosza piłkarze VI-ligowego KP Chrzanów wygrali w sobotę 1-0 z "meblarzami" z Kalwarii.

Przed tym meczem gospodarze zajmowali ostatnie miejsce w tabeli, nie mając na koncie żadnego punktu. Jednak wreszcie się przełamali. Wygraną zapewnił im w 39. minucie Damian Radosz strzałem z 14 metrów po centrze Grzegorza Kalfasa.

- To mój drugi gol w tym sezonie. Nieważne jednak kto strzela, najważniejsza jest pierwsza wygrana - powiedział nam po końcowym gwizdku Damian Radosz.

Chrzanowianie mieli jeszcze kilka okazji. Jednak Grzegorz Kalfas i Paweł Łukasik uderzyli za lekko. A strzał zmiennika Wojciecha Kociędy golkiper gości Dariusz Łuczak wybił na róg. Kalwarianka najgroźniej zaatakowała w 33. minucie, gdy Paweł Bodzioch trafił w słupek. Spotkanie odbywało się przy padającym deszczu i we mgle. Więcej o meczu w papierowym wydaniu "Przełomu", gdzie zamieścimy także rozmowę z Damianem Radoszem.
(RAT)