Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA SOBOTA. Twierdza nie padła (AUDIO)

22.03.2014 18:17 | 0 komentarzy | 3 492 odsłony | red
Piłkarze trzebińskiego MKS rzutem na taśmę zremisowali z Iskrą Klecza Dolna. Drugiej porażki na wiosnę doznał Świt Krzeszowice, przegrywając u siebie z Górnikiem Wieliczka. Szczypiorniści MTS-u pokonali słaby Przeworsk.
0
SPORTOWA SOBOTA. Twierdza nie padła (AUDIO)
Pomocnik MKS Trzebinia-Siersza Maciej Domurat (z prawej) w pojedynku z graczem Iskry Klecza Dolna. Fot. Michał Koryczan
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Piłkarze trzebińskiego MKS rzutem na taśmę zremisowali z Iskrą Klecza Dolna. Drugiej porażki na wiosnę doznał Świt Krzeszowice, przegrywając u siebie z Górnikiem Wieliczka. Szczypiorniści MTS-u pokonali słaby Przeworsk.

PIŁKA NOŻNA

IV liga – zachodnia Małopolska
MKS Trzebinia-Siersza – Iskra Klecza Dolna 1-1 (0-1)
0-1 Bartłomiej Woźniak (44), 1-1 Damian Lickiewicz (90+4)
Trzebinia: Gielarowski – Sieczko (56. Kalinowski), Kukla, Juraszek, T. Szczepanik, Domurat (56. P. Szczepanik), Ołownia (76. Małodobry), Lickiewicz, Kowalik, J. Pająk (68. Smoleń), Giermek
Po końcowym gwizdku gospodarze mieli sporo zastrzeżeń do pracy sędziów, szczególnie Magdaleny Sytej, która byłą arbitrem głównym zawodów.
Zdaniem miejscowych należały im się przynajmniej dwa rzuty karne. Sędzia najpierw nie dopatrzyła się faulu gracza Iskry na Jakubie Juraszku. Potem uznała, że Maciej Domurat symulował w szesnastce przyjezdnych.
Trzebinianie rzutem na taśmę uchronili się przed porażką i przedłużyli do 22 serię meczów bez przegranej na własnym stadionie.
W czwartej minucie doliczonego czasu gry Juraszek podał w polu karnym do Pawła Szczepanika. Ten uderzył na bramkę. Lecącą futbolówkę do siatki ostatecznie skierował Damian Lickiewicz.
Przyjezdni prowadzili od 44. minuty. Łukasza Gielarowskiego pokonał Bartłomiej Woźniak, niepilnowany przez nikogo na siódmym metrze.
W pierwszej odsłonie w poprzeczkę z rzutów wolnych trafiali Lickiewicz (MKS) i Paweł Wasilewski (Iskra), brat Marcina, byłego reprezentanta Polski. Wcześniej sytuację sam na sam z golkiperem zmarnował Domurat.
Po przerwie klasę pokazał bramkarz Trzebini, skutecznie interweniując po uderzeniach Damiana Kowalczyka i Jakuba Orłowskiego.

Pomeczowy komentarz Łukasza Gielarowskiego, bramkarza MKS
[audio_15]

Sportowy weekend w obiektywie


Świt Krzeszowice – Górnik Wieliczka 2-3 (2-3)
0-1 Bartłomiej Zając (5), 1-1 Michał Kanclerz (17), 2-1 Paweł Gawęcki (18), 2-2 Bartosz Kozieł, 2-3 Bartłomiej Kwieciński
Krzeszowice: Wróbel - Mucha, Sawczuk, Strzeboński (46. J. Marszałek), M. Marszałek, Krówczyński, Kuźma, Kaczkowski (86. Nawała), Stróżyk, Kanclerz, Gawęcki (46. Mazela)
Krzeszowiczanie przerwali serię trzech konfrontacji z Górnikiem bez strzelonego gola. W sobotnim pojedynku dwukrotnie znaleźli sposób na golkipera zespołu Wieliczki. To jednak nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu.
Wynik został rozstrzygnięty jeszcze przed przerwą. Już w 5. minucie Tomasza Wróbla pokonał Bartłomiej Zając. Szybko stracony gol nie podłamał podopiecznych Mariusza Myślewskiego. W przeciągu kilkudziesięciu sekund zdobyli dwa gole. Do wyrównania doprowadził Michał Kanclerz, popisując się ładnym strzałem z szesnastu metrów.
Trafienia na 2-1 dla miejscowych było jeszcze efektowniejsze. Mateusz Marszałek posłał diagonalne podanie do Kanclerza. Ten zgrał piłkę do Pawła Gawęckiego, a ten w ekwilibrystyczny sposób pokonał Jana Zachariasza.
Potem do siatki trafiali już tylko przyjezdni. W ostatnich pięciu minutach pierwszej odsłony na listę strzelców spisali się Bartosz Kozieł (dobił uderzenie Bartłomieja Kwiecińskiego) i Kwieciński w sytuacji jeden na jeden z Wróblem.
Jakby nieszczęść Świtu było mało, na drugą połowę nie wyszli już Gawęcki i Krzysztof Strzeboński, którzy doznali urazów.
Po zmianie stron w ekipie gospodarzy szczęścia próbowali Paweł Sawczuk i Jóżef Mazela, ale ich strzały były niecelne. Okazje do podwyższenia rezultatu mieli też gracze Górnika. Kwieciński i Kacper Sołtys przegrali jednak pojedynki z Wróblem.

 

Pomeczowy komentarz Józefa Mazeli, napastnika Świtu
[audio_16]

Sportowy weekend w obiektywie

Sparingi
UKS Dulowa - Przeciszovia Przeciszów 2-2
Zagórzanka Zagórze - LKS Palczowice 3-2
MKS Alwernia - Polonia Luszowice 3-2


PIŁKA RĘCZNA

II liga
MTS Chrzanów – Orzeł Przeworsk 39-25 (18-12)
MTS: Górkowski, Wiatr - Zajdel 2, Madeja, Żydzik 5, Rola 3, Zacharski 2, Skoczylas 1, Orlicki 1, Wierzbic 3, Mucha 5, Cupisz 1, Kirsz 6, Stroński 3, M. Skoczylas 6, Wilczak 1
Gospodarze bardzo dobrze weszli w mecz. Prowadzili 4-0 i 10-1. Obrona MTS-u była szczelna, dzięki czemu udawało się zawodnikom wyprowadzać wiele kontrataków. Potem przyszedł moment dekoncentracji. Było kilka rzutów z nie przygotowanych pozycji oraz błędów w obronie. W konsekwencji goście nieco odrobili strat. To oni rzucili trzy ostatnie gole w pierwszej połowie, która skończyła się wynikiem 18-12. Po zmianie stron chrzanowianie opanowali sytuację. Prowadzili 20-14, 26-16 i 32-23. W końcówce koniecznie chcieli rzucić gola nr 40, ale im się to nie udało. Jednak wygrana różnica 14 trafień była efektowna i jak najbardziej zasłużona.
- Ten mecz trochę potraktowaliśmy jak sparing przed ostatnim spotkaniem z Bochnią, po którym chcielibyśmy się cieszyć z awansu. Nieźle zagrali obaj bramkarze oraz skrzydłowi Michał Mucha i Kamil Kirsz. Mimo wszystko w naszej grze musimy jeszcze poprawić kilka elementów – powiedział nam po końcowym gwizdku Leszek Wójcik, szkoleniowiec chrzanowian.


UNIHOKEJ

Półfinały mistrzostw Polski juniorek starszych
PUKS Trzebinia - Podhale Nowy Targ 7-3 (4-1, 1-1, 2-1)
1-0 Anita Jeleńska (4), 2-0 Adrianna Biskup (5), 3-0 Maja Masztaler (7), 3-1 Justyna Florczak (12), 4-1 Ewelina Turek (12), 5-1 samobójcza (22), 5-2  Magdalena Mamak (37), 6-2 Ewelina Turek (46), 6-3 Patrycja Fryźlewicz (51), 7-3 Katarzyna Pabis (53)
Trzebinia: Justyna Trębacz, Magdalena Michaliszyn, Maja Masztaler, Adrianna Biskup, Małgorzata Gągolska, Patrycja Gurgul, Anita Jeleńska, Dominika Kołodziej, Patrycja Ludwiczek, Katarzyna Pabis, Natalia Pastusińska, Karolina Rozmus, Klaudia Rozmus, Aneta Szmyd, Ewelina Turek, Katarzyna Zając

Mokotów Warszawa - Wiatr Ludźmierz 11-5 (2-2, 5-2, 4-1)

(MK, MOR)