Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA NIEDZIELA. Trzebinianie coraz bliżsi awansu (AUDIO)

04.05.2014 14:22 | 0 komentarzy | 3 481 odsłony | red
W meczu na szczycie oświęcimskiej pierwszej ligi juniorów starszych trzebiński MKS zremisował z Sołą Oświęcim. Zawodnicy Zagórzanki zadedykowali wygraną z Przeciszowem Michałowi Maślance, zmarłemu 1 maja bramkarzowi Wodnej.
0
SPORTOWA NIEDZIELA. Trzebinianie coraz bliżsi awansu (AUDIO)
Paweł Piskorz (z lewej) miał udział przy obu golach dla MKS Trzebinia-Siersza w meczu z Sołą Oświęcim. Fot. Michał Koryczan
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W meczu na szczycie oświęcimskiej pierwszej ligi juniorów starszych trzebiński MKS zremisował z Sołą Oświęcim. Zawodnicy Zagórzanki zadedykowali wygraną z Przeciszowem Michałowi Maślance, zmarłemu 1 maja bramkarzowi Wodnej.

PIŁKA NOŻNA

I liga juniorów starszych – Oświęcim
MKS Trzebinia-Siersza – Soła Oświęcim 2-2 (0-1)
0-1 Dawid Skiernik (37), 1-1 Mateusz Niewczas (47), 1-2 Dawid Skiernik (69), 2-2 Paweł Piskorz (76)
MKS: Pędziałek – K. Filipek (46. J. Wallentin, 85. D. Filipek), Niewczas, T. Rejdych, Bobak, Dźwigaj (61. J. Piegza), Skotniczny, N. Bębenek, Grzebinoga (46. Cząstka, 85. Prokop), Piskorz, T. Burdalski
Soła: Bułka – Kaliciak, Boba, Zygmunt, Skamaj, Migdałek, Rybczak, Scąber, Wołek, Brańka (71. Stańczyk), Skiernik
Spotkanie na szczycie oświęcimskiej pierwszej ligi juniorów starszych zakończyło się identycznym wynikiem jak to rozegrane na jesieni w Oświęcimiu.
Po pierwszej połowie gości byli bliżsi osiągnięcia wymarzonego wyniku, pozwalającego im zniwelować część strat do prowadzącego w klasyfikacji MKS.
W 37. minucie Dawid Skiernik uderzył z kilku metrów i Dawid Pędziałek musiał wyciągać futbolówkę z siatki. Zdobywca gola na 1-0 już wcześniej mógł wpisać się na listę strzelców. Spudłował jednak mając przed sobą już tylko golkipera miejscowych.
Podopiecznym Kacpra Ślusarka brakowało przed przerwą ostatniego podania, przez co Bartosz Bułka był w tym fragmencie gry właściwie bezrobotny.
Nie minęły jednak dwie minuty drugiej odsłony, a było 1-1. Paweł Piskorz dośrodkował z rzutu wolnego, a Mateusz Niewczas uderzeniem głową doprowadził do remisu.
Niedługo potem gospodarze powinni prowadzić. Bramkarz Soły podał piłkę wprost pod nogi Pawła Piskorza. Ten zamiast podać do Tomasza Burdalskiego (miałby przed sobą pustą bramkę), zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Próba okazała się jednak nieskuteczna.
Gola zdobyli za to oświęcimianie. Filigranowy pomocnik gości Tomasz Migdałek zagrał futbolówkę do Dawida Skiernika. Ten uprzedził Dawida Pędziałka i było 2-1 dla przyjezdnych.
Remis „żółto-czarnym” uratował w 76. minucie Paweł Piskorz, popisując się precyzyjny lobem w sytuacji sam na sam z golkiperem zespołu z Oświęcimia.
W końcówce gracze Soły mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Najpierw po ostrej centrze z lewego skrzydła piłki nie sięgnęli Dawid Skiernik i Bartosz Wołek. Potem z dystansu w słupek trafił jeszcze zmiennik Grzegorz Stańczyk.

Komentuje Dawid Pędziałek, bramkarz trzebińskiego MKS

[audio_59]

Sportowy weekend w obiektywie

IV liga - zachodnia Małopolska
Zieleńczanka Zielonki - MKS Trzebinia-Siersza 1-5
Bramki dla MKS: Jakub Pająk dwie, Tomasz Małodobry, Marcin Giermek, Michał Kowalik
Trzebinia: Gielarowski (46. K. Pająk) - Sieczko, Kukla, Kalinowski, T. Szczepanik (46. P. Szczepanik), Domurat (80. Grzebinoga), Lickiewicz, Ołownia, Giermek, Małodobry, J. Pająk (75. Kowalik)

Klasa okręgowa - Oświęcim

Zagórzanka Zagórze – Przeciszovia Przeciszów 5-1 (1-0)

1-0 Marcin Bała (4), 2-0 Marcin Bała (64), 3-0 Marcin Bała (67), 4-0 Tomasz Witkowski (71), 4-1 Mariusz Bednarczyk (80), 5-1 Tomasz Celarek (90)
Zagórzanka:
Kominiak – Rudnicki (84. Woźniak), Bujakiewicz, Paliwoda, Pieczka, Jarczyk, Witkowski, Krawczyk (70. Fiba), Kądziołka (70. Psioda), Bała, Biesek (88. Celarek)
Przeciszovia:
Kościelnik – Hutny, Dzidecki, Chmura, Tobiczyk, Szafraniec, Pawela, Kozłowski (62. Momot), Bednarczyk, Michałek, Maca
Przeciszovia to zdecydowanie najsłabszy zespół klasy okręgowej. Nic dziwnego, że gra toczyła się głownie na połowie gości. Już w 4. minucie Tomasz Witkowski dograł do Marcina Bały, a ten w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza. Potem do końca pierwszej połowy trwał festiwal strzeleckiej niemocy w wykonaniu graczy Zagórzanki, seryjnie marnujących w wybornych sytuacjach. Cztery “setki” miała Marcin Bała. Dwa razy przestrzelił i dwa razy na jego drodze stanął golkiper. Marcin Jarczyk ostemplował poprzeczkę, a potem dwa razy uderzył za lekko. “Panowie, bo ja tam pójdę i strzelę” - pokrzykiwał na kolegów z pola Artur Kominiak, bramkarz Zagórzanki. Worek z golami rozwiązał się za to po przerwie. W ciągu trzech minut Marcin Bała skompletował hat-tricka, główkując pod poprzeczkę, a potem dopełniając formalności po kontrze i dokładnym dograniu od Arkadiusza Bieska. Na 4-0 strzałem z 10 metrów podwyższył Tomasz Witkowski. W 80. minucie dali sobie znać przyjezdni. Konkretnie Mariusz Bednarczyk. Trafił z dystansu w samo “okienko”. W samej końcówce wynik na 5-1 ustalił wprowadzony chwilę wcześniej na boisko 18-letni młodzieżowiec Tomasz Celarek. Wygraną zawodnicy Zagórzanki zadedykowali zmarłemu 1 maja bramkarzowi Wodnej, 34-letniemu Michałowi Maślance, którego pamięć została uczczona przed spotkaniem minutą ciszy. Od ośmiu miesięcy przebywał w szpitalu w śpiączce po upadku z wysokości. Prywatnie to szwagier Tomasza Witkowskiego z Zagórzanki (zagrał z czarną przepaską na ramieniu), który dodatkowo zadedykował zmarłemu swojego gola.  

Komentuje Marcin Bała, strzelec trzech goli dla Zagórzanki

[audio_60]

Klasa A - Chrzanów
Arka Babice - UKS Dulowa 11-1
Nadwiślanka Okleśna - LKS Żarki 1-2
Korona Lgota - Zgoda Byczyna 0-3

Klasa B - Chrzanów
Korona Mętków - Ruch Młoszowa 1-3
Zryw Brodła - Zryw Kąty Chrzanów 2-2
Lew Olszyny - Wolanka II Wola Filipowska 7-1

(MK, MOR)