Wybory
Radni i burmistrz będą na pięć lat
Tegoroczne wybory będą inne niż te, przeprowadzone cztery lata temu. Władze samorządowe wybierać będziemy teraz nie
na cztery, a na pięć lat. Dostępny jest już poradnik dla zainteresowanych skorzystaniem z biernego prawa wyborczego.
Fundacja im. Stefana Batorego opublikowała „Poradnik kandydatki i kandydata w wyborach samorządowych 2018 roku", który ma pomóc w przygotowaniu się do nadchodzących wyborów samorządowych lokalnym działaczom i działaczkom. Eksperci podpowiadają w nim m.in., jak założyć komitet wyborczy i jak prowadzić kampanię.
Z myślą o osobach, które nie mają doświadczenia w korzystaniu z biernego prawa wyborczego i nie znają przepisów znowelizowanego Kodeksu wyborczego, Fundacja podpowiada jak zdobyć mandat w okręgach jednomandatowych i wielomandatowych; do rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich, a także w wyborach na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Są też w poradniku wyjaśnienia dotyczące sposobu przeliczania głosów na mandaty, tworzenia komitetów wyborczych, zgłaszania kandydatów i kandydatek, reguł dotyczących finansowania kampanii.
- Wybory samorządowe to doskonała okazja dla lokalnych aktywistów i aktywistek, by wziąć sprawy w swoje ręce. Wiemy, że jest wśród nich duże zainteresowanie kandydowaniem i gotowość do brania współodpowiedzialności za losy lokalnych wspólnot, natomiast brakuje wiedzy o procedurach i regułach jakimi rządzą się wybory. Chcemy im pomóc, bo nie mają za sobą wsparcia eksperckiego silnych organizacji partyjnych - wyjaśnia Katarzyna Rakowska z akcji Masz Głos, Fundacji im. Stefana Batorego.
Prezes Rady Ministrów ogłosi zarządzenie w sprawie wyborów między 16 lipca a 16 sierpnia 2018. Wówczas poznamy ich datę. Od tego momentu możliwe będzie tworzenie komitetów wyborczych, zgłaszanie list kandydatek i kandydatów oraz prowadzenie kampanii.
Przygotowania do wyborów jednak już trwają. Prowadzony jest nabór tzw. urzędników wyborczych. Nie ma zbyt wielu chętnych, więc KBW przedłużyło go do 6 kwietnia. W całym kraju potrzeba ich 5 200, zgłosiło się tylko 1 200.
Wielkim wyzwaniem będzie zainstalowanie w lokalach wyborczych systemu do transmisji. Ma go obsługiwać 28 tysięcy kamer.
W Polsce jest 2 827 rad i 46 797 radnych.
(zew)
Przełom nr 14 (1339) 4.4.2018
Komentarze
1 komentarz
Widać PiSowcy wiedzą, że to ich ostatnie wybory i chcą się na dłużej do koryta dorwać, ale mam nadzieję, że ludzie już przejrzeli na oczy i ich pogonią z samorządów na początek... bo im się to należy jak mówiła pewna wiejska baba z brochą