Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Zielone światło dla rafinerii

25.04.2007 20:36 | 23 komentarze | 2 442 odsłony | red
Dla Rafinerii Trzebinia zapaliło się zielone światło. To stwierdzenie, które padało już kilkakrotnie w czasie ostatnich dni (np. podczas ubiegłotygodniowego spotkania protestującej załogi z samorządowcami i parlamentarzystami), powtarzano również po wtorkowej wizycie delegacji z Trzebini w ministerstwie finansów.
23
Zielone światło dla rafinerii
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dla Rafinerii Trzebinia zapaliło się zielone światło. To stwierdzenie, które padało już kilkakrotnie w czasie ostatnich dni (np. podczas ubiegłotygodniowego spotkania protestującej załogi z samorządowcami i parlamentarzystami), powtarzano również po wtorkowej wizycie delegacji z Trzebini w ministerstwie finansów.
Po spotkaniu pozostał jednak również niesmak. Do niemiłej wymiany zdań doszło na nim pomiędzy radnym Franciszkiem Wołochem a przedstawicielem związków zawodowych i pracowników rafinerii Zbigniewem Mentlem.
- Pan Wołoch zapytał się, gdzie były związki zawodowe, gdy rozkradano rafinerię? To ja zapytałem, gdzie był urząd miasta? Urzędnicy skarbowi? Celnicy? – relacjonuje Zbigniew Mentel. Oburzyło go również wręczenie ministrowi przez radnego Franciszka Wołocha zaproszenia na czerwcową operę. - Odniosłem wrażenie, że pan Wołoch tylko po to tam pojechał – dodaje.
- W gabinecie pana ministra zrodził się pomysł, aby przy okazji Dni Trzebini pan minister zaszczycił nas swoją obecnością, aby odwiedził rafinerię, zobaczył nowe inwestycje, a tylko przy okazji zobaczył nasze widowisko plenerowe „Carmen” – broni się przed zarzutem Franciszek Wołoch.

Zabrakło przedstawiciela zarządu
Poza Wołochem i Mentlem w spotkaniu z ministrem Marianem Banasiem uczestniczyli: radny Zbigniew Duda, wiceburmistrz Trzebini Wiesław Pierzchała, starosta chrzanowski Janusz Szczęśniak i posłanka PiS Beata Szydło.
Na pewno niedobrze stało się, że w spotkaniu nie wziął udziału przedstawiciel zarządu RT (mimo że przyjechał do Warszawy, lecz nie został wpuszczony, bo nie było go na liście). Byłaby to na pewno osoba najbardziej kompetentna, by merytorycznie dyskutować z ministrem.
Beata Szydło:
- Wszystko wskazuje na to, że decyzja w sprawie rozłożenia na raty zaległości podatkowych będzie pomyślna dla zakładu. Ma zapaść najpóźniej do końca tygodnia. Niewątpliwie pozytywnym efektem tej wizyty jest to, że minister usłyszał argumenty ludzi. Wielokrotnie w trakcie spotkanie powtarzało się stwierdzenie, że wszystkie działania, które mogą pomóc rafinerii, muszą mieścić się w granicach prawa. Trzeba też opracować dla rafinerii długofalowy program i myśleć perspektywicznie. Firma czeka na rozstrzygnięcie kontroli Urzędu Kontroli Skarbowej. Z wyprzedzeniem powinny być przygotowane działania na wypadek pozytywnych i negatywnych rozstrzygnięć. Sprawa dotyczy podatku akcyzowego zaległego, choć spornego, bo sprawa, czy rafineria powinna ten podatek zapłacić czy nie, ciągle toczy się w NSA.

Strajku nie zakończą
Teraz najważniejsza dla rafinerii jest zgoda na rozłożenie zaległego podatku akcyzowego na raty, bo tylko wówczas zakład będzie mógł ubiegać się o zgodę na przedłużenie prowadzenia składu podatkowego (niezbędnego do wytwarzania i przetwarzania produktów obłożonych podatkiem akcyzowym). Wszystko wskazuje na to, że zgoda taka będzie (do końca tygodnia). Związkowcy jednak nie przerywają akcji głodowej.

Zbigniew Mentel:
- Podjęliśmy decyzję, że akcja potrwa do momentu, aż otrzymamy pozwolenie na prowadzenie składu podatkowego. Wówczas ją zawiesimy. Nie zakończymy jej jednak, bo nadal nierozstrzygnięta jest kwestia kontroli UKS i kwestia rozporządzenia ministra finansów w sprawie ulgi w podatku akcyzowym dla biopaliw). Dajemy sobie i rządowi czas do 18 czerwca. Jeśli do tego czasu decyzje nie będą podjęte, powrócimy do strajku.
Grażyna Kaim

Na zdjęciu: Środowe spotkanie załogi rafinerii z przedstawicielami Federacji Związków Zawodowych Pracowników Rafinerii i Petrochemii w Płocku. Z mikrofonem stoi Zbigniew Mentel.


ZOBACZ TAKŻE


Związkowcy z Płocka w trzebińskiej rafinerii

Trwa głodówka pracowników Rafinerii Trzebinia