No i zgodnie z przewidywaniami wyszło, że było wiele szumu o nic. Będzie jak było. Prawdopodobnie nic się specjalnie nie zmieni aż do wyrżnięcia nosem w ścianę. Będzie bolało, to nastąpi przebudzenie. To znaczy; może nastąpi, może nie. W każdym razie; na razie Von der Urszula szczęśliwa. Zbliżającej się ściany raczy nie zauważać, jak raczyła nie zauważać dotychczas. Jej wierny muszkieter Donald również, no ale to akurat nic dziwnego, bo on się boi nawet myśleć inaczej niż Ona.

Przy posiadaniu pełnej władzy "siłowej" przez rządzących jaką są media czyli TVN, Polsat, TVP, Onet, WP, Interia, ZET, RMF itd. wynik PISu czy Konfederacji jest bardzo wysoki. Cóż dopiero po 8 latach nastąpi zmiana jak ludzie na własnej skórze odczują kolejne rządy lewacko liberalnej ekipy. A i tak w mediach będzie propagowana zielona wyspa jak w 2008/2009 i uśmiechnięta Polska pomimo wojny tuż za granicą a patrząc po sytuacji właściwe już na granicy. Niestety młodzi muszą to odczuć na własnej skórze żeby nastąpiło kolejne otrzeźwienie. Czy chciałbym się mylić i wierzyć iż ludzie tego pokroju się zmieniają a Tusk będzie mężem stanu i zadba o całą Polskę zarówno tą na wschodzie jak i na zachodzie. Obym się mylił a wtedy zapewniam pójdę i oddam kolejny raz głos na aktualnie rządzących już nie omamiony wizją zielonej wysypy tylko faktycznie nią będąc.

Biedny hotin...

Parafrazując hotina: a Kurski od Kaczyńskiego się nie dostał do koryta. Buhahaaaaa.

A poseł Sowa od Tuska się nie dostał do koryta. Buhahaaaaa.

@hotin - masz rację. Jest dobrze. Ba! Nawet bardzo dobrze! PiS przegrał!

I pięknie ***** ***

Czyli jest dobrze.