@tito choć to absurdalne rozumiem że koszty pokryje gmina z naszych podatków za niedbalstwo w pilnowaniu obiektu i niedoróbki jakie zaserwował wykonawca, ale nie mogę zrozumieć że idzie dziennikarz robi reportaż i mówi że jest nie ma spacerowiczów, a pomija fakt zniszczeń i niedoróbek na nowym obiekcie ??

O to chodziło przecież, MarcinKajkowski. Tak działa ten miś naszych czasów, chodzi o generowanie wydatków, im gorzej i więcej, tym lepiej. Dla zarządzającego terenem, on przyniesie rachunek gminie, a gmina ściągnie należność od nas. Co prawda wstęp na Chechło "za darmo", ale nic za darmo nie ma. Znajdzie się sposób, żeby te pieniądze się znalazły. Gmina powie: przecież sami chcieliście rewitalizacji Chechła, na które to poszło kilka mln...

Do Pani Redaktor EWY SOLAK i pozostałych zainteresowanych ZALEWEM CHECHŁO: ja także złożem wizytę / spacer w niedzielę 24.05, nie ma dokumentacji fotograficznej ale jeżeli stan techniczny tego obiektu wygląda tak po nie całym roku od otwarcia to słabo to widzę, chyba że jest gwarancja: 1) na barierkach w kilku miejscach (szaro malowane) w wielu miejscach rdza i wygięcia (czyżby brak podkładu) jakaś gwarancja?, 2) wiele elementów drewnianych schodzące malowanie i pęknięcia, 3) krany od pryszniców pourywane pokradzione, podobnie główki pryszniców, 4) drzwi od kabin pryszniców połamane i uszkodzone (gdzie jest monitoring i obsługa obiektu kto tego pilnuje??) 5) wiele elementów jak liny na placu zabaw urwane, 6) na nowym przeszklonym przystanku autobusowym lincze uszkodzenia i masa śmieci, z kosza rozsypujące się po okolicy, na podsumowanie na całym terenie plaży piasek i brzeg masa śmieci i psich kup, właściciele psów puszczają je samopas rozumiem że taki miał cel Zielony Chrzanów więc gratulacje uporu, Na koniec ponawiam pytanie co z gwarancją wykonawcy! Gdzie jest monitoring i obsługa obiektu? Za co biorą pieniądze? Czy w godzinach nocnych hulaj dusza piekła nie ma! Obiekt nie zamykany, nie pilnowany niszczeje, czyli miliony wywalone w błoto?!

logik ty i tak wiesz wszystko najlepiej to po co to pytanie?!!!!. Takich fachowców jak ty to potrzeba do kartonowego rządu jako doradca premiera.

Ile urząd miasta w Trzebini traci aby dać zarobić komuś,kto sprzedaje te wejściówki na Balaton?czy dziennikarze Przełomu mogliby uzyskać te dane.

O, wolno parkować prawie nad samym Balatonem! W niedzielę za darmo?:)

Podobno byl pomysl aby bilet polgodzinny kosztowal 30 butelek PET.

Przepraszam, czy ktos sie orietuje ile kosztuje litr powietrza na Balatonem?

Spacerowanie nad Balatonem mija się z celem. Dobrze że krakowski Rynek czy Zakrzówek nie są pod władzą trzebińskich urzędników.

Najdroższy spacer nad "Balatonem".