Ola Dzwonek nie ma jeszcze dwóch lat. Urodziła się w październiku 2022 r. Wkrótce okazało się, że dziewczynka przyszła na świat się z wadą uszu. Jej kanały słuchowe są zrośnięte, a małżowiny uszne niewykształcone.

Lekarze potwierdzili, że niezbędne są trzy operacje w USA. Mają polegać na otwarciu kanałów słuchowych oraz rekonstrukcji małżowin usznych.

Operacje są konieczne, gdyż wada słuchu powoduje nieprawidłowy rozwój mowy oraz brak odbierania bodźców z otaczającego ją świata. Kwota za operacje w wysokości prawie 1,4 mln zł.

Kilka dni temu Ola przeszła badanie słuchu w jednym z warszawskich instytutów.

- Musimy jeszcze jechać na kontrolę do Warszawy, gdzie przylatuje specjalista ze Stanów Zjednoczonych. Od wyników badań zależeć będzie czy operacja będzie musiała być przeprowadzona natychmiast, czy można jeszcze zaczekać - mówi tata dziewczynki.

Przez ostatni rok na rzecz Oli organizowano zbiórki pieniężne, koncerty, aukcje charytatywne. W pomoc włączyła się armia ludzi. Na siepomaga.pl prowadzona była zbiórka na rzecz dziewczynki. W piątek zakończyła się sukcesem.

- Bardzo Wam wszystkim dziękujemy, że tak długo byliście z Nami! Bez Was nie byłoby zielonego paska u naszej wspaniałej Olci. Mieliśmy ogromne szczęście, że spotkaliśmy na swojej drodze tak wielu ludzi o ogromnych sercach - napisali na FB rodzice Oli.

28 kwietnia na boisku GKS Świt Krzeszowice odbędzie się Wielkie granie dla Oli, duża impreza charytatywna. Zaplanowano mnóstwo atrakcji: offroad, dmuchańce, popcorn, zlot amerykańskich samochodów, malowanie twarzy, wspinaczkę na skrzynki. Przewidziano rozgrywki w siatkówce, badmintonie, koszykówce, piłce nożnej czy szachach oraz marsz nordic walking i inne. Zebrane pieniądze będą przeznaczone na rehabilitację i dalsze leczenie.