Chrzanów
Czy Chrzanów czeka komunikacyjny paraliż? Zamkną wiadukty
Jeszcze w tym miesiącu w Chrzanowie ma rozpocząć się przebudowa wiaduktów i dróg w rejonie torów. W najbliższym czasie szykuje się zamknięcie aż 3 wiaduktów!
Cel jest ambitny - za kilka miesięcy układ komunikacyjny w mieście ma zostać udrożniony. Po przebudowie ruch pod wiaduktami odbywać się będzie w obu kierunkach.
Wcześniej jednak cierpliwość chrzanowian i kierowców zostanie poddana próbie. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w grudniu zamknięty zostanie ruch dla pojazdów i pieszych pod trzema wiaduktami w centrum - na ul. Kadłubek, 29 Listopada i Krakowskiej.
Co to oznacza? - utrudnienia w centrum miasta, na Siennej, Podwalu i obwodnicy północno-wschodniej. Słowem - Chrzanów czeka teraz komunikacyjny Armagedon.
Komentarze
14 komentarzy
Kiedy to jest "wkrótce" ??? "Jeszcze w grudniu" i "w najbliższym czasie" - jakieś nowe jednostki czasu, takie "przełomowe" ..
"jaro"; Chrzanów z okolicami nie jest raczej jakoś specjalnie pokrzywdzony. To co mamy, co się dzieje i co się będzie działo to tylko rzeczywisty obraz infrastrukturalnego zacofania całej Polski. Pokazuje się wybudowane czy zmodernizowane mosty, wiadukty, ronda, stacje, odcinki autostrad, więc widzimy to i widzimy zapóźnienie u siebie, a nie pokazuje się, więc nie widzimy, dziesiątek, setek a może tysięcy takich jak Chrzanów miejsc, gdzie tak samo jak u nas wszystko się sypie albo ledwie wydala. Niemcy są niewiele większe powierzchniowo od Polski, mają 80 milionów ludzi, 40 milionów samochodów. My mamy 40 milionów ludzi i 20 mln samochodów. Niemcy mają coś 20 tys km autostrad. My mamy... nie, nie, nie 10 tys. km autostrad tylko dwa tysiące. Z obwodnicami, wiaduktami, mostami w ich miastach i wsiach jest pewnie podobnie. to znaczy proporcje są podobne.
każda modernizacja, każdy remont - to chwilowe niedogodności .. aby później było lepiej. Tyle tylko, że cały pakiet - to 15 lat życia w tym rejonie!!!!! Kto mi odda ok. 6 tys. godz. życia lub za nie zapłaci?!?!? A na tym jeszcze nie koniec!!!!!
Pierwsze prace już ruszyły - w piątek ściągali sieć trakcyjną z nad toru 1 (ten od strony miasta) - około godziny 11 można było zobaczyć pojazd trakcyjny w okolicy przystanku Chrzanów Śródmieście który "odczepiał" przewody i przemieszczał się w kierunku wiaduktu nad ul krakowską i dalej. Trwały też pierwsze "wykopki" przy wiadukcie nad ulicą Krakowską (po obu stronach). W sobotę na całym tym torze sieci trakcyjnej już nie było - zostały tylko same słupy trakcyjne. To samo pewnie nastąpi w przypadku drugiego toru, gdyż biorąc pod uwagę fakt że na tym odcinku w nowym rozkładzie dalej obowiązuje ZKA na odc. Chrzanów - Trzebinia to wiele wskazuje że prace będą się odbywać równolegle na obu torach (a to nieznacznie powinno się przełożyć skrócenie okresu zamknięcia tych wiaduktów aniżeli miało by to miejsce w przypadku robienia każdego z torów osobno i zamykania tych wiaduktów dwa razy)
Ciekawy jestem czy sygnalizacja świetlna na ul. Krakowskiej i na ul Kadłubek pozostanie włączoną?
Oni czekają aż Covid zniknie, aby można było z pompa otworzyć wiadukt w trzebini :-D
Niezły cyrk się szykuje, do tego zakorkowana Trzebinia z nowym, ale nie otwartym mostem koło zakładów tłuszczowych, takie rzeczy tylko w Polsce
krakowiak, czyli budujemy po jednym wiadukcie i tylko w lecie? Schodzi nam 3 lata na chrzanowskie wiadukty :) bulbacz, teoretycznie można tych wiaduktów nie ruszać, ale nie wiem, czy zamknięcie linii kolejowej jest lepszym rozwiązaniem.
potrzebne to jak qrwie gacie
Nie można remontować po kolei tych wiaduktów...tylko od razu paraliżować całe miasto...po za tym takie rzeczy to się robi w lecie a nie w zimie...
Jak PKP się za to zabiera to spodziewajcie się rocznych poślizgów :D Spokojnie, auto można zostawić w Trzebini, Balinie, Zagórzu czy Jaworznie i spokojnie na nogach obskoczyć sklepy czy Urzędy.
Kiedy pojawi się informacja o objazdach? A ZKKM pewnie poda info o zmianach w rozkładach i przebiegu tras dzień wcześniej.
Zapewne czekają utrudnienia ale lepiej późno niż wcale.
Oświęcim ma taki Armagedon każdego dnia. O 13 przejazd kilku kilometrów to kilkadziesiąt minut. Oświęcim - Bieruń - Tychy praktycznie nie przejezdne.