Potrzebny jest parking koło przystanku kolejowego w Dulowej
26.06.2020 18:00 | 4 zdjęcia | 2 677 odsłony | Michał Koryczan
Tak obecnie wygląda rejon przystanku kolejowego w Dulowej
Nowy parking w Dulowej? Burmistrz widzi potrzebę, ale...
powrót do artykułu
Komentarze
6 komentarzy
@jano, w bieżącym roku nie jest ujęte zadanie związane z budową parkingu w Dulowej, co nie oznacza, że po ewentualnym przejęciu terenów rozpocznie się opracowywanie stosownej dokumentacji projektowej. A czy prowadzone są rozmowy w sprawie przejęcia terenów, tego niestety nie wiem.
Pani rzecznik prasowy konkretnie co w tym temacie zribiono i jaki jest harmonogram działań czy byliście na miejscu i macie z tego notatkę. Czy rozmawialiście z koleją o dzuałkach przy torach na inwestycje pod parking czy macie w budżecie przewidzianą kwotę i w którym kwartale. Bez tego wystawiacie się na pośmiewisko! Ile trzeba chodzić do urzędu do jaśnie państwa i kłaniać się w pas? Jest jakiś radny z Dulwej Karniowic i Psar czy na wiecznych wakacjach i słodkim nierubstwie? Za co bierzecie pieniądze?
Burmistrz Trzebini widzi ale własne potrzeby, ładnie się uśmiech i ładnie gada i na gadaniu się kończy w końcu miał dobrego nauczyciela. Podsumowując cała modernizacja tej linii kolejowej psu na budę bo nią ma parkingu i nie ma autobusów żeby dostać się na pociąg. Więc taki alarm smogowy i inne ekooszołomy są żenująco śmieszni bo widzą tylko wungiel i to za co im lub lobby gazowo-prądowe płaci
Panie Michale z całego serca dziękuję za interwencję i za artykuł! Bura należy się Burmistrzowi Trzebini, on wszędzie widzi potrzeby ale już z realizacją to jak z obwodnicą zamiast której łatwiej zrobić wrotkowisko? Taka scena z MIŚ-ia Barei, na lotnisku żeby pożegnać matkę taras widokowy zamknięty najbliższy czynny 300 km dalej. Czyli chcąc jeździć z Dulowej pociągie najlepiej samochód parkować w Trzebini. To się właśnie nazywa z artykułu wyjście naprzeciw pasażerom pociągu, a autobusach dowożących na dworzec ani słowa, brawo!
Z polskiego na nasze; po kilku latach drzemki gmina raczyła się obudzić. Oby nie po to, aby stwierdzić, że nic się nie da zrobić, bo przecież "święte prawo własności" i zapaść w kolejną zasłużoną drzemkę.
Ciekawe co będzie wcześniej parking czy wrotkowisko???