Trzebinia Winter Cup 2018 - 18.02.2018 r.
18.02.2018 17:30 | 16 zdjęć | 10 069 odsłon | Michał Koryczan
Pojedynek w meczu Bolecina z Sierszą
MKS Trzebinia wygrał zimowy puchar (WIDEO, ZDJĘCIA)
powrót do artykułu
Komentarze
32 komentarzy
Trudno żeby te koszulki były jako rezerwowe na III ligę skoro nie ma na nich żadnego sponsora ani loga miasta Trzebini :) Ale fakt bardzo ładne. O innych nowych koszulkach nic nie wiem ale w klubie jest dużo kompletów strojów, które nie mają na sobie barw żółto-czarnych. Myślę tu o tych nieszczęsnych seledynowych, niebieskich treningowych od sponsora budowlanego i o tych obecnych sparingowych białych, które mają 100 lat :) może są jeszcze jakieś inne.
Jak podanona fanpage'u.MagicSport to te bordowe koszulki to tylko koszulki treningowe, a szkoda:) orientuje sie ktos czy oprocz nowych koszulek meczowych jest jeszcze nowy komplet rezerwowych czy ktores stare zostaja jako rezerwowe?
Jeżeli Szymala chciałby pójść do lepszego klubu to musiałby dograć tą rundę do końca bez przerwy. Tylko nie jest to pewne bo jak sam mówisz mamy na kogo postawić w polu jeżeli chodzi o młodzieżowców. Jeżeli Wróbel by grał cały czas to podejrzewam, że Kacper wróciłby na Śląsk. Oczywiście jest też możliwość, że zostanie. Nikt go przecież nie wygania :)
Krzyśka pewnie szykowaliby na bramkarza od nowego sezonu - wtedy raczej odejdzie Kacper Szymala i wrócimy do rywalizacji Krzysiek - Tomek Wróbel. Tym bardziej, że jest kim grać w polu, aby wypełnić limit młodzieżowców.
Mirosław dyskusje z Toba uwazam za zakonczona :) pozdrawiam serdecznie !
Otóż problem zasadniczy polega na tym, że Michałowianka nie ma juniorów, ale skąd taki znawca jak Ty miałby o tym wiedzieć. Zresztą nazywanie boiska ze sztuczną nawierzchnią "orlikiem" jasno daje do zrozumienia, że kompletnie nie wiesz o czym piszesz.
Niespodzianek i kontrowersji w tej zimie nie brakuje w Trzebini. Jeszcze nie tak dawno tutaj Krzysiu pisał, że nie zgadza się ze słowami prezesa nt. ambicji i jego chęci gry, a teraz wraca do MKS jako trzeci bramkarz? (?) Tak to wygląda na papierze. Super, że wraca bardzo się cieszę ale moim zdaniem to trochę dziwne. Na temat Nędzy się nie wypowiem bo każdy chyba wie o co chodzi. Jestem ciekaw kto jeszcze dołączy do MKS-u jako gracz z pola. A może nie dołączy? Nie wiem czym jeszcze Pan prezes potrafi zaskoczyć :)
Kolejny sparing MKS rozegra w środę, 21 lutego, o godz. 18 z Orłem Ryczów (czwarta liga) na boisku w Nowej Hucie. Być może w ekipie „żółto-czarnych" szansę występu otrzyma Krzysztof Pająk. 23-letni bramkarz po półrocznym rozbracie z piłką może wrócić do MKS, w barwach którego zagrał 27 spotkań w trzeciej lidze (siedmiokrotnie zachował czyste konto). Do Trzebini nie przeniesie się natomiast Dominik Nędza z Nadwiślanina Gromiec. 21-letni boczny pomocnik nie zdołała przekonać do siebie trenera Jerzego Kowalika. Wiadomosc od Pana Michała, moze nie wszyscy doczytali :)
ale ja dalej nie rozumiem co w tym jest nie jasnego i z czym masz problem :)
"rozwiazali druzyne seniorow i beda ogrywac juniorow zeby zaczac nowy sezon juniorami" Czy to ja napisałem?.
Mirosław ale Ty chyba masz klopoty z czytaniem ze zrozumieniem bo ponizej pisalem zeby nie grac na K33 zeby nie zrobic z tego boiska kartofliska przed inauguracja ligi jezeli bedzie taka pogoda jak teraz a po drugie nigdzie nie napisalem ze Michałowianka bedzie teraz grala w jakiejs konretnej lidze skoro sie rozwiazuja bo dziwne zeby mieli gdzies grac jak klub znika z terminarza, a juniorow moga ogrywac na treningach albo pojda gdzies grac do innej druzyny na pol roku a od nowego sezonu wroca do Michalowianki o ile wznowia druzyne seniorow. Ponownie chciales zablysnac i ponownie wyszlo kiepsko.
Soła oszczędza jak się da; podobno osoby pracujące w klubie ręcznie usuwają logo byłego sponsora na koszulkach :). Jestem ciekaw jak będą wyglądały. Trochę to smutne ale taka jest rzeczywistość niestety :/
Trzeba robić wszystko, żeby mecz z Sołą był na Kościuszki o normalnej porze i służył jako przetarcie przed ligą.
Zapomniałem dodać, że wycofanie drużyny seniorów Michałowianki jest jednoznaczne z degradacją o dwie klasy rozgrywkowe niżej. Michałowianka może w nowym sezonie zagrać więc juniorami ale A klasie. Ty kibic widocznie tego nie zauważyłeś.
Do kibic: Widziałeś kiedyś w lutym lub początkiem marca normalną jak to piszesz murawę. Przy minusowych temperaturach i w tym okresie o którym tu mowa granie na klepisku nie przynosi niczego dobrego oprócz kontuzji. Druga sprawa skoro w Trzebini jest jedna z lepszych płyt w Małopolsce to dlaczego nie grać właśnie u siebie? Według Was super znawców w innych klubach powinni udostępnić boisko dla Trzebini, bo ona gra przecież w III lidze. Skoro sztuczne nawierzchnie są takie złe to po co lamentujecie, że w Trzebini nie ma takiego boiska?.
A ja mam takie wrażenie, że wszyscy tutaj śmieją się z Ciebie... co chwilę masz do kogoś pretensje, z niczym i z nikim się nie zgadzasz. Tak jak kolega kibic mówi drużyna musi poczuć grę na naturalnej nawierzchni przed ligą. Sam trener pewnie nie jest zadowolony, że musi trenować z zespołem na orliku. Orzeł Ryczów dobra drużyna z Drobniakiem na czele.
Witam. W środę, 21 lutego, o godz. 18, na boisku w Nowej Hucie MKS Trzebinia zagra sparing z Orłem Ryczów. Zaplanowany jeszcze w tamtym roku sparing z Wiślanką Grabie nie odbędzie się, ze względu na ustalenie w tym samym terminie spotkania Pucharu Polski MKS Trzebinia - Soła Oświęcim. Pozdrawiam serdecznie.
Mirosław znawco i wysmiewco wszystkiego, nie spotkałes sie nigdy z takim okresleniem ze druzyny przed startem rundy wiosennej chca pare meczy zagrac na normalnej murawie zeby jak sie to mowi "poczuc trawe"? To nie jest tak jak we Fifie ze kazdy mecz jest na zielonej pieknej murawie niezaleznie od pory roku tylko kazdy zawodnik CI powie ze jest roznica pomiedzy gra na orliku na sztucznej trawie a gra na murawie takze z Ciebie tez sie mozna czasami posmiac :) A odnosnie Michałowianki to masz racje, rozwiazali druzyne seniorow i beda ogrywac juniorow zeby zaczac nowy sezon juniorami, wiec pewnie w miejsce tej druzyny jest juz ustalony jakis inny sparingpartner.
Z Michałowianką to raczej sparingu nie będzie, bo Michałowianka wycofała drużynę z rozgrywek IV ligi. Jaki sens jest grać sparing na "klepiskach", bo sami przecież tak nazywacie inne boiska w okolicy jak można go rozegrać w normalnych warunkach na syntetyku? Ludzie na szczęście nikt tych waszych komentarzy nie bierze poważnie i można z nich się jedynie pośmiać.
Też o tym myślałem żeby dwa ostatnie sparigni zagrać gdzieś tutaj w okolicy ale czy na prawdę zarządy tych mniejszych klubów w okolicy są tak naiwne żeby dopuścić nas do zniszczenia boiska przed ligą? To będzie trudne zadanie. Może gdzieś na Śląsku jest jakieś boisko? W Jaworznie tam jest masę takich. Chociaż nie jestem pewien czy z Dalinem i Michałowianką gramy "u siebie". Może my jedziemy do nich?