TRZEBINIA. Sala piękna, ale z widowni niewiele widać
20.10.2011 19:00 | 7 zdjęć | 11 261 odsłon |
TRZEBINIA. Sala piękna, ale z widowni niewiele widać
powrót do artykułu
Komentarze
4 komentarzy
No cóż... odbyło się. A nie obyło się bez katabasa, i tym samym wszelakie pretensje tudzież zastrzeżenia natury zasadniczej trzeba i należy kierować pod adres: bogtakchciał@watykan. com
Sorki wsjech. Moja opinia dotyczy WSZELKIEJ maści projektantów i "fachowców". Po prostu - każdy robi swoje i w d...e ma innych. Ot "Alternatywy 4".
Nie wspominając o: pojedynczych drzwiach wejściowych, co skutkować będzie ciągłym wyziębieniem budynku w zimie (bo oczywiście przewiązki przecież nie ma) i arcykiepskim nagłośnieniu.
"wspaniale" zaprojektowane, wespół z Tauronem, otoczenie budynku; a i coś z Hasiora - trzepak. Obramowania dla pleksy mogły być 2x rzadziej, 2x cieńsze, z 2x mocniejszego materiału, kąt wzniesienia widowni inny. I nie jest to kwestia powierzchni obiektu tylko braku umiejętności "widzenia" i umiejętności projektowania zgodnie z zasadami inżynierii przestrzennej i stanowiskowej. Projekty są realizowane na poziomie wiedzy i umiejętności "biura projektowego", a nie zgodnie z potrzebami klienta i oczekiwaną funkcjonalnością. Od kilkunastu lat opiniuję procesy i linie technologiczne oraz projekty budowlane - jestem przerażony poziomem! Z Progresbudem miałem do czynienia. Zabrać im cada i ciekawe co sobie potrafią przestrzennie wyobrazić?! Autocad czy Arcon nie uczą funkcjonalności.