Alwernia
Radni, otwórzcie oczy, nie zabijajcie nas! W Alwerni trwa protest (WIDEO)
Materiał wideo:
Już raz, 2 maja, protestowali w tej samej sprawie pod alwerniańskim magistratem.
- Teraz chcemy zaktywizować radnych, bo uważamy, że mamy dominującą panią burmistrz i radnych, którzy są bezradni. Oni tylko słuchają. Najlepszym dowodem sprawa parku rozrywki w Brodłach na jednej z sesji, gdzie wszystko trwało 90 sekund. Nikt nie zadał żadnego pytania. Tak, jakby wszyscy wszystko wiedzieli. A wystarczy wziąć jakiegoś radnego na bok i podpytać go o park rozrywki, to nie będzie miał pojęcia, jak to wszystko ma wyglądać - komentuje Michał Hachlowski z Okleśnej.
Uczestnicy protestu krzyczeli m.in.: „Radni, otwórzcie oczy, nie zabijajcie nas!".
Pod koniec akcji protestu alwerniańska policja rozpytywała uczestników o konkretną osobę, podając jej imię i nazwisko, która miała być organizatorem akcji.
CZYTAJCIE TEŻ:
Ludzie są wściekli. Będzie protest pod urzędem w Alwerni. Pani burmistrz przesłała nam swoje stanowisko
Komentarze
21 komentarzy
Ktoś inteligentny zechce porozmawiać, czy same "trollowate mendy" będą atakować i z poważnej dyskusji robić trollowisko?
Ty się popatrz lewpro na swój tekst. Ciąg bełkotu, bez przecinków, kropek... Zdanie tasiemiec. Znalazł się miastowy analfabeta, jprdl...
A czy ktoś piszący komentarze na temat parku rozrywki wie jaki to będzie rodzaj parku ????
Haha . A tak się składa , że też mieszkam w Alwerni . Jak ja jestem wieśniak a nie wstydze się tego to Ty też wieśniaku . Hihi
do makary1512 pisze się ze wsi a nie że wsi naucz się pisać dzbanie wiejski
Czyli lewpro patrzysz w lustro dalej. Hihi
Rollercoaster jest dla ludzi niechaj wieśniak się nie łudzi, niech powstanie droga taka by wycisnąć sok z buraka.
Do lewpro. Jest takie powiedzonko. Chłop że wsi wyjdzie ale wieś z idioty nigdy. Przeczytaj to sobie i spójrz w lustro. Będzie pasowało jak ulał.
szkoda gadać banda protestujących wieśniaków rosołem pachnących jestem z Alwerni i chcę rozwoju naszej gminy dla dobra nas wszystkich i naszych pokoleń.
W czwartek zgromadziła się pod urzędem miejskim kilkudziesięcioosobowa grupa mieszkańców z transparentami „NIE! DLA DROGI", „NIE! DLA PARKU ROZRYWKI W BRODŁACH". Szanuje ich protest bo maja do tego prawo, ale nie reprezentują większości. Park rozrywki a droga z Rudna, to dwie odrębne sprawy. Co do drogi można dyskutować, co do powstania Parku to już inna sprawa. Czy Ci Państwo przedstawili alternatywę w ramach pozyskiwania finansów przez Gminę, w zamian Parku Rozrywki? Przypomina mi to skamlenie PO-RUCH 2050, którzy są przeciwko wszystkiemu, ale sami nie przedstawiają niczego w zamian.
Skąd taki problem? A ja się pytam, kto chce budować drogę wojewódzką przez Brodła i Okleśna? Przecież to pomysł bez żadnych szans realizacji - na pewno nie zaakceptuje tego ZDW Kraków! Patrząc od Zatora: droga DW781 już jest budowana jako obwodnica Podolsza - dalej ma być nowy most na Wiśle - dalej będzie obwodnica Jankowic i Olszyn do obwodnicy Babic, czyli do DW780. Brakuje odcinka od węzła Rudno do DW780 - ten odcinek będzie poprowadzony najkrótszą i najprostsza trasą tj. pograniczem Regulic i Grojca w kierunku Alwerni - dalej w pobliżu cmentarza w Alwerni - pomiędzy luźną zabudową okolicy "Psiej Górki" do DW780 na pograniczu Alwerni i Poręby Żegot. I to wystarczy. Droga wojewódzka to nie trasa spacerowa. A pani burmistrz niech sobie zbuduje ścieżkę rowerową po krajobrazowo atrakcyjnych zakątkach gminy Alwernia!
ad Mieszkaniec Powiatu Chrzanowskiego - Jakim trzeba być troglodytą, żeby nad czyste powietrze, spokój i walory przyrodnicze przedkładać te " miliony osób rocznie" a w rzeczywistości smród, brud, śmieci, wrzaski, głośną muzykę i zniszczenie cennych przyrodniczo rejonów nad rzeczywiste walory gminy !!! Mirek 1234 ma rację .
Aż szkoda klawiatury na odnoszenie się do obraźliwych komentarzy w stosunku do ludzi, którzy w sposób absolutnie kulturalny przyszli zgłosić swój sprzeciw. Nie mi osądzać kto tu jest dewiantem ale jeśli tak nazywa się się ludzi, którzy nie zgadzają się na niszczenie ich miejscowości, domów, zakłócenie ich ciszy, ograniczenie bezpieczeństwa to ja jestem jednym z nich. Ludzie, którzy zgłaszają swój sprzeciw, to ludzie świadomi, zazwyczaj wykształceni z otwartym umysłem na świat, którzy rozumieją, że nie wszystko się przelicza na pieniądze. Na takiej inwestycji zarobi tylko garstka ludzi, a zwykli mieszkańcy będą mieć uciążliwe życie zamiast obecnego spokoju. Nie po to ludzie się osiedlają na wsi aby mieszkać w otoczeniu parków rozrywki. Wierzę, że kiedyś i u nas w końcu nasze społeczeństwo się obudzi i zrozumie, że rozwój musi być w zgodzie z naturą. Zdrowia!
Jakie Stowarzyszenie „Wspólna Sprawa".??? Co to za twór - nigdzie to nie jest zarejestrowane, nie wiadomo kto w tym "stowarzyszeniu" się stowarzysza ??? Chyba , że jest to stowarzyszenie wzajemnej adoracji !!!
Jakie Stowarzyszenie „Wspólna Sprawa".??? Co to za twór - nigdzie to nie jest zarejestrowane, nie wiadomo kto w tym "stowarzyszeniu" się stowarzysza ??? Chyba , że jest to stowarzyszenie wzajemnej adoracji !!!
Wielomilionowa inwestycja ściągająca do ich wsi miliony osób rocznie(...)". Gmina szczyci się przyrodą, w całości leży na terenie parku krajobrazowego, park rozrywki miałby zostać wybudowany tuż obok Rezerwatu Przyrody. Tu gdzie chodzi wilk i łoś, tu gdzie rosną rzadkie gatunki roślin, tu gdzie kamieniołom, gdzie agaty tuż pod ziemią? Tu skarbem jest fauna i flora, dla której przyjeżdżają tu turyści a ludzie z miasta chcą się tu osiedlać. Gmina słynie z tras pieszych i rowerowych. Jeśli zwiększy się tu ruch, będzie hałas, zanieczyszczenia to te pierwotnie walory zostaną bezpowrotnie utracone a na nich także można zarabiać i uprawiać taką turystykę, która ich nie niszczy. Nie turystykę masową, która niszczy spokój i poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Nie tłumy, które zadepczą rezerwat. Nie Muzyka słyszalna w prawie całej gminie. Nie kilka milionów aut rocznie więcej. Nie prywatne imprezy w parku rozrywki dla szemranych środowisk. Nie zatrudnienie jako bileter czy ochroniarz. To nie jest ambicja. Drogi, sklepy, bary, głośna muzyka i jarmarczna rozrywka to krok do przodu? To jest rozwój? Przyjadą, wykorzystają, śmieci zostawia i odjadą. To można mieć wszędzie, nawet na pustkowiu taki park rozrywki stworzyć. Pewnie chciałbyś wybrać się na jakiś koncert, festyn czy do lunaparku. Lecz czy chciałbyś w nim mieszkać? Ludzie z dużych miast, które są tu w pobliżu szukają lasu, śpiewu ptaków, tras rowerowych, źródeł, miejsc do jazdy konnej, wspinaczki, biegów na orientację, biwak...Tu można stworzyć coś co przyciągnie na dłużej i częściej niż dwa razy do roku. Coś co nie skupia się tylko szybkim zysku. Pozdrawiam, mieszkaniec milionowego miasta, mieszkający także w kilku krajach Europy i podróżnik po świecie.
Wielomilionowa inwestycja ściągająca do ich wsi miliony osób rocznie(...)". Gmina szczyci się przyrodą, w całości leży na terenie parku krajobrazowego, park rozrywki miałby zostać wybudowany tuż obok Rezerwatu Przyrody. Tu gdzie chodzi wilk i łoś, tu gdzie rosną rzadkie gatunki roślin, tu gdzie kamieniołom, gdzie agaty tuż pod ziemią? Tu skarbem jest fauna i flora, dla której przyjeżdżają tu turyści a ludzie z miasta chcą się tu osiedlać. Gmina słynie z tras pieszych i rowerowych. Jeśli zwiększy się tu ruch, będzie hałas, zanieczyszczenia to te pierwotnie walory zostaną bezpowrotnie utracone a na nich także można zarabiać i uprawiać taką turystykę, która ich nie niszczy. Nie turystykę masową, która niszczy spokój i poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Nie tłumy, które zadepczą rezerwat. Nie Muzyka słyszalna w prawie całej gminie. Nie kilka milionów aut rocznie więcej. Nie prywatne imprezy w parku rozrywki dla szemranych środowisk. Nie zatrudnienie jako bileter czy ochroniarz. To nie jest ambicja. Drogi, sklepy, bary, głośna muzyka i jarmarczna rozrywka to krok do przodu? To jest rozwój? Przyjadą, wykorzystają, śmieci zostawia i odjadą. To można mieć wszędzie, nawet na pustkowiu taki park rozrywki stworzyć. Pewnie chciałbyś wybrać się na jakiś koncert, festyn czy do lunaparku. Lecz czy chciałbyś w nim mieszkać? Ludzie z dużych miast, które są tu w pobliżu szukają lasu, śpiewu ptaków, tras rowerowych, źródeł, miejsc do jazdy konnej, wspinaczki, biegów na orientację, biwak...Tu można stworzyć coś co przyciągnie na dłużej i częściej niż dwa razy do roku. Coś co nie skupia się tylko szybkim zysku. Pozdrawiam, mieszkaniec milionowego miasta, mieszkający także w kilku krajach Europy i podróżnik po świecie.
dobrze że maseczki mieli to było ich ciszej słychać
dobrze że maseczki mieli to było ich ciszej słychać
Wielomilionowa inwestycja ściągająca do ich wsi miliony osób rocznie, każda z nich może zostawić tutaj potencjalnie nawet kilkaset złotych, prawdziwa szansa dla tej gminy... A Ci bezmyślni ludzie, chcą ją sobie odebrać! Gdybym nie znał mentalności małowiejskich mieszkańców naszego powiatu, stwierdziłbym, że cała akcja jest jedynie działaniem lobby energylandii, walczącej o brak konkurencji na swoim terenie. Natomiast nie! Ci ludzie naprawdę nie widzą tego, jak ważna dla dalszego rozwoju gminy jest zarówno ta droga, czy jak ważny i dochodowy dla nich samych będzie ten park rozrywki. Pieniądze dla miasta i gminy na komunikację, budowę chodników, placów zabaw, remonty szkół... To wszystko byłoby finansowane właśnie z przychodów z tego parku rozrywki. Nie wspomnę już, że dla co bardziej przedsiębiorczych otwiera się szansa na setki nowych biznesów, działających "obok" wielkiego parku rozrywki". Ahhh, szkoda gadać, życzę mieszkańcom gminy Alwernia by zmądrzeli i się opamiętali, bo swoimi protestami naprawdę mogą doprowadzić tę gminę do jeszcze większej ruiny, niż jest obecnie.
Niech idą mieszkać do puszczy w szałąsach jak im nie pasuje, bo to ludzie niereformowalni, których trzeba do pługa batem gnać, wtedy szczęśliwi, oby radni i burmistrzowa się nie ugięli przed garstką dewiantów ze wsi