Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

W Chrzanowie zagrają mecz na szczycie. Zwycięstwo przybliży gospodarzy do mistrzostwa

14.03.2024 20:00 | 1 komentarz | 1 828 odsłona | Michał Koryczan

Piłkarze ręczni pierwszoligowego Unimetal Recycling MTS Chrzanów zmierzą się w sobotę z AZS AGH Kraków.

1
W Chrzanowie zagrają mecz na szczycie. Zwycięstwo przybliży gospodarzy do mistrzostwa
Fot. Udostępnione przez Unimetal Recycling MTS Chrzanów
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
W minionej kolejce lider grupy D pierwszej ligi odniósł 13. zwycięstwo w sezonie. We własnej hali pokonał ostatnią w tabeli Wisłę Sandomierz.

Teraz przed chrzanowianami zdecydowanie trudniejszy sprawdzian. Zmierzą się bowiem u siebie w meczu na szczycie z wiceliderem AZS AGH Kraków (sobota, 16 marca, godz. 17), który w poprzedniej kolejce nie bez problemów wygrał w Zawierciu.

W pierwszej rundzie rozgrywek MTS zwyciężył w Krakowie 35-25.

- Do 50. minuty mecz był bardzo wyrównany. Potem wyszła zbyt krótka ławka drużyny z Krakowa. Było widać, że z każdą kolejną minutą rywale słabną. Nasz trener rotował składem, więc nam sił nie brakowało - relacjonował Marcin Dęsoł, prezes Unimetal Recycling MTS Chrzanów.

Oprócz tego spotkania, krakowianie stracili punkty jeszcze tylko w przegranym pojedynku wyjazdowym z Orłem Przeworsk. Chrzanowianie natomiast jedyną stratę ponieśli w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdzie przegrali z KSZO w rzutach karnych.

- AGH to przeciwnik z najwyższej pierwszoligowej półki, o podobnym potencjale jak nasz zespół, mający może skromniejszą ławkę rezerwowych. Rywal ma mocny, młody i wybiegany zespół. Nie będzie z nim przelewek. Na pewno dużo większa presja ciąży na drużynie z Krakowa. Chcąc myśleć jeszcze o realnych szansach na wygranie ligi musi wygrać. My też nie zakładamy porażki. Jeśli zwyciężymy, to praktycznie już tylko jakiś kataklizm mógłby nam odebrać wygraną w lidze - mówi Marcin Dęsoł.

Warto zaznaczyć, że w szeregach krakowskiego klubu występuje trzech zawodników, którzy w przeszłości bronili barw MTS. To Jakub Romian, Michał Gasin i Konrad Łuczyński.