Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Drożyzna w sklepach nie ustępuje. Wzrost cen sięga 20 procent

12.02.2023 18:20 | 13 komentarzy | 3 232 odsłony | Agnieszka Filipowicz
Nabiał, pieczywo, chemia gospodarcza. Te towary podrożały najbardziej.
13
Drożyzna w sklepach nie ustępuje. Wzrost cen sięga 20 procent
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W styczniu tego roku zakupy w sklepach były średnio o 20% droższe niż rok temu. Największe podwyżki dotknęły nabiał i chemię gospodarczą - na poziomie blisko 30 procent - podaje serwis Monday News.

Z najnowszego raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE RESEARCH i Wyższych Szkół Bankowych wynika, że najbardziej zdrożały jaja i mleko - odpowiednio o 41,3% i 29,8%. Najwyższy skok cen nabiału wynika z rosnących kosztów produkcji. Są one spowodowane wzrostem kosztów zużycia energii i ciepła oraz podwyżką wynagrodzeń, a także - drożejącymi paszami.

W sumie sprawdzono dane dotyczące prawie 100 artykułów codziennego użytku, najczęściej kupowanych przez Polaków. Co się okazało? Mocno drożeją produkty sypkie. Wśród nich największy wzrost zaliczyła kasza jęczmienna - o 38,7%, a także płatki kukurydziane i mąka - odpowiednio 34,3% i 30,4% rok do roku.
Z kolei ceny pieczywa odnotowały wzrost o 24,4%. Powód - rosnąca cena zbóż oraz energii i transportu.

Pierwszą piątkę najbardziej drożejących produktów zamykają warzywa z podwyżką o 23,1%. Ziemniaki zdrożały aż o 33,1% , zaś marchew poszła w górę o 30,1%. Eksperci zwracają uwagę, że rolnicy uzyskują zdecydowanie niższe ceny za sprzedane warzywa, co również obniża opłacalność ich produkcji, w szczególności ziemniaków. Te czynniki spowodowały, że w zeszłym roku zebrano ich o ok. 15% mniej.

Jakie produkty zdrożały najmniej? Między innymi ryby - 10,8%, artykuły dla dzieci - 13,8% i środki higieny osobistej - 15,7%. W ocenie autorów badania ceny na te produkty już wcześnie osiągnęły maksymalny pułap względem możliwości zakupowych Polaków. Niewykluczone, że producenci zastosowali tańsze zamienniki, a sprzedawcy poszukali nowych, atrakcyjniejszych pod względem ceny dostawców.