Trzebinia
Czy samorządy będą oszczędzać na oświetleniu ulicznym? Trwają rozmowy
Nie jest tajemnicą, że wiele samorządów rozważa ewentualność wyłączania oświetlenia ulicznego nocą. Dyskusje na ten temat toczą się także w powiecie chrzanowskim. O tę kwestię dopytywał na ostatniej sesji Rady Miasta Trzebini radny Wojciech Hajduk.
- Czy w naszej gminie planowane jest czasowe ograniczenie w działaniu oświetlenia ulicznego? - dociekał.
Wiceburmistrz Trzebini Tomasz Żołądź poinformował, że na ten temat prowadzone są jeszcze rozmowy wśród władz samorządów.
- Jest zgoda, by wyłączać oświetlenie o północy. Są jeszcze rozbieżności dotyczące ewentualnego włączania. Część samorządów optuje za godziną 4 lub 5 nad ranem - tłumaczył zastępca burmistrza.
Radny Wojciech Hajduk, przy okazji rozmów o oświetleniu ulicznym, zwrócił uwagę na jeszcze jedną sprawę.
- W niektórych częściach gminy, między innymi osiedla Piaski, oświetlenie uruchamia się w ostatnich tygodniach już po godzinie 17, kiedy tak naprawdę nie jest niezbędne, a wyłącza się tuż po godzinie 5 rano, kiedy dla bezpieczeństwa i komfortu powinno w mojej ocenie jeszcze działać. Tak wygląda między innymi w rejonie ulicy Słowackiego i bocznych, ale myślę, że ten problem dotyka też innych osiedli w gminie. Jestem świadomy różnych stref zasilania w obrębie naszego miasta, ale może udałoby się zsynchronizować uruchomienie oświetlenia ulicznego o jednej porze. Może tu jest płaszczyzna do działań dla urzędników i Tauron, by w ten sposób ograniczyć zbędne wydatki na oświetlenie - podkreślił.
Komentarze
7 komentarzy
Czy w takim razie nareszcie to będzie pierwszy rok kiedy w każdym mieście, w każdej wsi, przez całą zimę nie będą się świecić różne świecidełka które oznajmiają nam, że ktoś tam urodził się 2000 lat temu?
Pamiętaj "andziu", że oświetla się ulice nie tylko dla komfortu, szpanu i estetyki, ale przede wszystkim o dla bezpieczeństwa. Nieoświetlone ulice i place to więcej wypadków drogowych, na przejściach i nie tylko (już piszą) i raj dla złodziei, zwłaszcza złodziei samochodów i "domowych".
Przecież Pis znowu da kopertówen emerytom przed samymi wyborami by zdobyć wyborców bo emerytów i rencistów jest większość a zwykłego pracownika co robi na ta chołote maja gdzieś
Już zaoszczędzili na alkoholu
Światem rządzą globaliści,a politycy są na ich usługach.
Do oszczędzania ochoczo zachęca się szeregowych Polaków, najlepiej na wszystkim, to powoli zaczyna drażnić i uwierać. Rząd udaje, że próbuje nas wspierać, wymyśla jakieś trzynastki, czternastki, plusy, dodatki, dopłaty, itd. tworzy iluzję, że pamięta o każdym, nawet tym najmniej ważnym Polaczku, a tymczasem pozwala sobie na miliardowe kary, śmierdzą mu unijne pieniądze, buduje jakieś elektrownie, szasta pieniędzmi na prawo i lewo, drukarnie nowiutkie banknoty drukują, a w TVP słyszymy, że Polska to zasobny kraj, że stać nas na wszystko. Na Żoliborzu niech nastanie ciemność, tam bowiem skupione są takie jednostki policyjne, że musi być cicho i bezpiecznie. Po wyborach problem się skończy, nikomu do głowy nie przyjdzie, by cokolwiek wyłączać i wszędzie będzie ciepło, a żyć będziemy bez bezzasadnie nałożonych na nas ograniczeń.
Oszczędzajmy pieniądze ale oszczędzajmy też energię .Zadajmy sobie proste pytanie : czy wolimy oświetlone ulice i rynki naszych miast , czy wolimy mieć prąd w szkołach , sklepach i zakładach pracy tej zimy?