Chrzanów
Pod siedzibą PSM w Chrzanowie trwają rotacyjne dyżury. „Obronimy spółdzielnię”
Przypomnijmy, że zwołane na koniec maja walne zgromadzenie (najwyższa władza w spółdzielni) nie doszło do skutku. Po dwóch z pięciu burzliwych zebraniach składających się na walne zarząd PSM zdecydował, by nie odbywać kolejnych z powodu nieprawidłowości. Policja i prokuratura zostały powiadomione m.in. o podejrzeniach handlu pełnomocnictwami, na podstawie których osoby nie związane ze spółdzielnią chciały wpłynąć na wybór nowej rady nadzorczej. Ta z kolei wybiera zarząd.
Mimo to osoby z zewnątrz, który przyszły na zebrania, miały głosować w innych miejscach (co jest niezgodne ze statutem) i podjęły działania, efektem czego było pojawienie się 14 lipca wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym członków nowego zarządu i rady nadzorczej. Członkowie nowego zarządu odwiedzili spółdzielnię, ale - po interwencji policji wezwanej przez obie strony sporu - odpuścili. Tym bardziej, że zastali zamknięte drzwi. Mimo wszystko spółdzielcy dalej obawiają się ewentualnego siłowego przejęcia władzy, dlatego pełnią na zmianę dyżury pod drzwiami biurowca PSM przy ulicy Wyszyńskiego w Chrzanowie.
- Jesteśmy pod drzwiami już przed szóstą rano i się wymieniamy. Pracownicy spółdzielni i wielu spółdzielców są zmobilizowani, by obronić spółdzielnię. W razie potrzeby zwołamy ludzi, którzy są pod telefonami - informuje Eugeniusz Borowy, przewodniczący urzędującej rady nadzorczej.
Rozmowę z nim możecie przeczytać w najnowszym wydaniu „Przełomu". Wersja elektroniczna jest dostępna tutaj.
W wywiadzie przewodniczący rady stwierdził m.in., że w czwartek 21 lipca uprawomocnił się wpis nowych władz PSM do KRS-u. Przedstawiciele spółdzielni zdementowali tę informację w rozmowie telefonicznej z redakcją.
- Wpis do KRS-u nie jest prawomocny, bo złożyliśmy skargę do sądu rejestrowego w Krakowie, który ją rozpozna - tłumaczy Kamil Rembiecha, prezes zarządu PSM.
Komentarze
7 komentarzy
Prawników z prawdziwego zdarzenia należy zatrudnić, kilku, nie jednego, pieniędzy nie żałować, firmie ochroniarskiej zlecić dozorowanie obiektu. Na stosowne działania policji nie ma raczej co liczyć, a sprawy sądowe ciągną się latami.
To jak to w końcu było? W głosowaniu brały udział osoby nieuprawnione, czyli nie będące członkami PSM? A kto na to pozwolił? Kto był organizatorem wyborów?
Dlaczego o tym nie mówią w telewizji? To się nadaje nie tylko do programów typu uwaga, ale też do wiadomości, żeby wszystkie spółdzielnie w kraju wiedziały z jakim bezprawiem mogą się s tym dziwnym kraju mierzyć!
Na samym dole tej strony można klikać poszczególne osoby w celu sprawdzenia z kim czy jakimi podmiotami są powiązani.
@Morpubi - Wszystko jest dostępne w Internecie. Tu masz link https://ekrs.ms.gov.pl/web/wyszukiwarka-krs/strona-glowna/index.html
Kto tam został wybrany? Niech spoldzielnia poda nazwiska tych członków nowego zarządu i rady nadzorczej do publicznej wiadomości. Skoro był wpis do KRS to chyba nie jest problem. Czy jest to dostępne w Internecie? Bo nie znalazłem.