Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

"Przełom" poleca do oglądania: Książę

24.06.2022 12:00 | 0 komentarzy | 1 064 odsłona | Tomasz Jurkiewicz

Jeśli tęsknili Państwo za mądrym i wzruszającym brytyjskim kinem spod znaku „Goło i wesoło" i „Billy`ego Elliota", to mam dobrą wiadomość. Pojawił się „Książę".

0
"Przełom" poleca do oglądania: Książę
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Rok 1961. Małe angielskie miasteczko. Kempton Bunton jest zbliżającym się do emerytury ojcem rodziny, który na każdym kroku walczy z angielskim rządem o przywileje dla biedniejszych. Nie boi się żadnej instytucji ani żadnego szefa. Jedyna osoba przed którą truchleje to jego żona. Gdy brytyjski rząd zakupi za fortunę obraz Francisco Goyi do narodowej kolekcji muzealnej, Bunton postanowi ukraść arcydzieło. Ogłasza w prasie, że odda Goyę pod jednym warunkiem - jeśli rząd utworzy specjalny fundusz pomocowy dla inwalidów wojennych.
Najdziwniejsze w tej historii jest to, że zdarzyła się naprawdę. Scenarzyści nie osiedli jednak na laurach, oddając stery życiowej prawdzie, tylko obudowali niezwykłe zdarzenia jeszcze wspanialszym materiałem dramaturgicznym. Główne postacie zagrane z werwą i inteligencją przez Jima Broadbenta i Hellen Mirren od pierwszych minut chwytają za serce. Zresztą od każdego pojawiającego się tu bohatera bije prawdziwy czar - częściowo to kwestia epoki, w dużej mierze barwnych i dowcipnych szczegółów. Dawno nie słyszałem też w kinie tak błyskotliwych, trafionych w punkt dialogów.
„Książę" jest może i poczciwą, ale za to jak pięknie opowiedzianą, budującą historią, których wszyscy tak mocno teraz potrzebujemy. Owacja na stojąco!