Krzeszowice
Płuca na Rynku pokażą czym oddychamy
Akcję zorganizował Polski Alarm Smogowy razem z Radiem Kraków.
Komentarze
6 komentarzy
Na ten działania "antysmogowe" płynie konkretny strumień pieniędzy. Popatrz ile się pojawiło tzw. organizacji ekologicznych. Choćby taki Krzeszowicki Alarm Smogowy. Co to K... jest ? Myślisz, że ludzie pracują tam za darmo ? Dla mnie to jest super przemyślane. Stworzymy psychozę strachu o zdrowie i życie. Damy ludziom dotacje, żeby się pozbyli starych pieców na węgiel i drewno. Potem zakażemy nimi palić, a na końcu przywalimy im po kieszeni, podwyższając ceny nośników energii w imię szeroko pojętej ekologii. Biedota będzie marznąć, ale za to bogaci będą mogli w końcu oddychać pełną piersią, bo ich przecież będzie stać i będą żyli 100 lat.
Coś mi tak się też widzi, "kapitanie". Od roku czytam i słucham te wyjaśnienia tego zjawiska wymyślane przez krakowskich aktywistów antysmogowych, te teorie o "obwarzanku" (w teraźniejszej nowomowie wszystko musi mieć swoją nową nazwę) i, jeżeli cokolwiek pamiętam ze szkoły z zasad rozchodzenia się gazów to, jeżeli winny jest "obwarzanek" to w tym obwarzanku trupy powinny leżeć na ulicach, a przejeżdżałem ostatnio kilka razy przez Zabierzów ( i raz przez Liszki) i przyznam się po cichu, że nawet zwolniłem nieco, aby rozglądnąć się za tymi nieboszczykami i nic, poza jednym rozjechanym kotem. Może się biedak tak zatruł dymem, że otępiały wpadł pod koła, bo przecież w wolnym od smogu powietrzu to się kotom nie zdarza? Kibice to nie mogą doczekać się powrotu na trybuny raczej, ale masz rację, dla nich każdy pretekst do zadymy (nomen omen!!! zadymy!!!!) jest dobry.
Bardzo prosto młody człowieku. W Krakowie nie wolno palić paliwami stałymi, więc winne są podkrakowskie wiochy. Jak na wiochach też będzie zakaz winna będzie zachodnia Małopolska. Jak i to nie pomoże to będzie wojna ze Ślunskiem. Kibice tylko na to czekają.
Ciekawsza dla mnie byłaby informacja ile z tych domów stojących wokół Rynku i w pobliżu jest podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej. Krzeszowice to małe ale jednak miasto i centrum jest zabudowane zwarcie i gęsto, a na dodatek położone w kotlince. Powinna więc już dawno stać miejska kotłownia i całe centrum powinno być do niej podłączone. To bardziej przysłużyłoby się czystości powietrza, niż tego rodzaju instalacje, na które szkoda pieniędzy. Byłbym zapomniał; w niezwykle postępowym, europejskim i ekologicznym mieście co się nazywa Kraków, od roku czy dwu nie wolno palić węglem, drewnem itp. i jakoś prawie co dzień na mapach zanieczyszczenia powietrza pokazywanych na prognozie pogody w lokalnej telewizji jest najciemniejszym punktem. Na wczorajszych czy przedwczorajszych był zaznaczony wręcz na fioletowo, a okolica znacznie jaśniejsza była. Ciekawe. Jak to objaśnią zwolennicy teorii, że wszystko przez te piece węglowe?
Ale jak to jest? Jak ktoś pali papierosy oddycha dymem, leczy się choruj podatnicy za to płacą jet Fajnie. Jak ktoś pije alkohol leczy się podatnicy za to płacą jet Fajnie. Tak samo z cukrem etc... Jest fajnie koncerny zarabiają, Zus zarabia bo ludzie umierają na raki... Ale jak obywatel kupi sobie węgiel, pali tym węglem to nagle wszyscy mu mówią że to nie zdrowe i chcą zakazywać palenia a co najlepsze nie chcą zakazywać sprzedaży. Czemu w sytuacji papierosów, alkoholu tudzież niezdrowego jedzenia nie ma takiej reakcji?
Już tam widzę Kacpra Ropka jak codziennie robi fotki i wysyła w świat...