Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Zakonnice odchodzą po cichu

24.10.2020 09:00 | 2 komentarze | 5 390 odsłon | Tadeusz Jachnicki

LEKTURA NA WEEKEND.
O mężczyznach porzucających stan duchowny wiemy, słyszymy. Opowiadają nam o powodach swoich decyzji. Może nie wszyscy, ale jednak. Kobiety otwarcie mówiące o porzuceniu habitu to jednak rzadkość.

2
Zakonnice odchodzą po cichu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przez kilka miesięcy próbowała do podobnych osób dotrzeć Marta Abramowicz. Długa i wyboista była to droga. Nie dlatego, że sióstr zakonnych, odwracających się od zakonu (bo nie od Boga), jest niewiele. Wręcz przeciwnie. Wolą jednak milczeć.

Relacje kolejnych, byłych zakonnic, do których udało się dotrzeć autorce, są porażające.

"...zastanawiałam się, czy istnieją nieheteroseksualne zakonnice. Ale wtedy jeszcze nie myślałam o książce. Dopiero kiedy poznałam Joannę i Magdalenę, które zakochały się w sobie w zakonie, odeszły z niego i od 16 lat żyją razem, pomyślałam, że to jest materiał przynajmniej na reportaż" - mówi w rozmowie na temat swojej książki Abramowicz w Gazecie.pl.

Pisze jednak nie tylko o kobietach, które weszły do zakonu ze względu na miłość do Boga, a wyszły z niego z powodu miłości do drugiego człowieka. Powody tak drastycznie zmieniającej życie decyzji bywają różne.