Chrzanów
Zobacz postępy prac na linii kolejowej łączącej Kraków i Katowice (WIDEO, ZDJĘCIA)
W tym roku planowane jest zakończenie robót prowadzonych na ziemi chrzanowskiej w ramach tej miliardowej inwestycji.
Materiał wideo:
Modernizacja linii kolejowej E-30, biegnącej z Krakowa do Katowic to potężna inwestycja, której wartość to ok. 2 mld zł netto. Jest współfinansowana przez UE, w ramach CEF "Łącząc Europę". Dofinansowanie unijne wynosi 1,4 mld zł netto.
Do końca tego roku planowane jest zakończenie wszystkich prac na linii Jaworzno Szczakowa - Kraków, a więc także tych trwających na ziemi chrzanowskiej. Nie chodzi tylko o wymianę torowisk, ale także liczne prace budowlane. Część z nich już się zakończyła.
Korzystać można już z wiaduktów nad torami: na ul. Daszyńskiego w Krzeszowicach, w Woli Filipowskiej (na tzw. Białce) oraz na ul. Ciężkowickiej w Balinie. Nadal trwa z kolei budowa wiaduktu na ul. Słowackiego w Trzebini.
Roboty modernizacyjne prowadzone są na dworcu w Krzeszowicach, na przystankach kolejowych w Woli Filipowskiej i w Dulowej oraz na dworcu w Trzebini. We wszystkich tych miejscach powstają nie tylko nowe perony, ale również przejścia podziemne.
Przebudowywany jest również wiadukt kolejowy nad ul. Dworcową w Trzebini. Nowy wiadukt budowany jest na granicy dwóch gmin, czyli nad ul. Wodzińską w Chrzanowie i Sikorskiego w Trzebini.
O tym, kiedy mają się zakończyć poszczególne prace, przeczytacie w najnowszym, 17. numerze "Przełomu".
Zgodnie z zapowiedzią, po zakończeniu modernizacji przejazd między Krakowem a Katowicami ma zająć około 50 minut. Pociągi między stolicami Małopolski i województwa śląskiego pojadą z prędkością 160 km/h.
Komentarze
19 komentarzy
Drodzy mieszkańcy odciętych od świata części swoich miejscowości. Otóż to, że ograniczono liczbę przejazdów kolejowo-drogowych jest dla waszego bezpieczeństwa by ograniczyć do minimum takie sytuacje jak ta : https://youtu.be/FVTuNIl2IXw
Wszyscy po kolei, ale nigdy nie jest za późno. Przynajmniej do czasu, gdy w okolicy przystanków są niezabudowane działki. Wszystko jedno do kogo należą. gmina zawsze może kupić. Nawet jakąś zabudowaną starą ruderą też może.
Ciekawe kto w w gminie Trzebinia przespał park&ride
Ludzie! Co kogo obchodzi, którego kierowcę obchodzi czyj jest ten park&ride ma być i tyle! Taka jest idea i taki jest tego sens! Mamy niewydolną komunikację autobusową i przez to nie możemy dojechać samochodem do pociągu na przesiadkę więc jesteśmy zmuszeni do przyjechania własnym samochodem i znów jest problem bo nawet parkingu na te samochody nie potrafi się latami zrobić! Przykład Dulowej jest tutaj znamienny! To jest kpina bo lepiej jechać tym pociągiem teraz szczególnie po remoncie torowiska bo szybciej taniej i bezpiecznie ale skoro tak się robi to nadal mamy korki i podjeżdżanie pod parapet firmy sklepu czy domu, bo komunikacja zbiorowa jest niewydolna droga i nieprzyjazna pasażerowi!
Parkingi należą do tego czyja jest działka, a potrzebne są dla nas. Burmistrze i prezesi kolejowych spółek sobie poradzą, to dla nas zabraknie miejsca na samochód pod stacją. PKP jest "nasza" i gminy są "nasze", więc niech myślą o naszych potrzebach, a nie oglądają się jeden na drugiego uprawiając ulubioną w Polsce od pokoleń zabawę ludzi władzy; "każdy sobie rzepkę skrobie"..
logik mylisz się Park&Ride na leża do pkp
Sina kapusta twoja głowa jest już totalnie pusta. Ty ciągle z tym kotem. Masz jakąś obsesję na tym punkcie. Co artykuł to prezesi jego kot. Miauuuu