Przełom Online
TRZEBINIA. Targi pracy - organizatorzy: wyciągniemy wnioski
We wtorek podczas III Trzebińskich Targów Edukacji i Pracy można było dowiedzieć się np. jak znaleźć zatrudnienie za granicą i poznać istotne adresy internetowe. Frekwencja nie zachwyciła jednak organizatorów. Zainteresowanie było niewielkie.
Organizatorem targów było Młodzieżowe Centrum Kariery w Trzebini Ochotniczego Hufca Pracy. Za przebieg wydarzenia odpowiadała doradca zawodowy Janina Mroziewska. Starała się przygotować jak najciekawszą ofertę. Przyszło niewiele osób.
- Wyciągniemy wnioski. Pomyślimy nad nową formą organizacyjną w przyszłym roku. Przeanalizujmy termin, zastanowimy się nad treścią, a także weźmiemy pod uwagę zaproszenie innych gości – stwierdziła.
Ci, którzy szukają pracy, a z różnych powodów nie przyszli, stracili sporo cennych informacji np. związanych z zatrudnieniem w innym kraju. Opowiadała o tym pracowniczka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie.
Targi organizatorzy reklamowali w szkołach w powiecie chrzanowskim jak również w tygodniku „Przełom”. Wydawało się więc, że promocja była dobra, ale w ciągu czterech godzin trwania imprezy przewinęło się może około 150 osób.
- W poprzednich latach było więcej. Mam jednak nadzieję, że choć jedna z osób, które przyszły dowiedziała się czegoś nowego – oceniła Mroziewska.
Karolina Stankryciuk, uczennica trzebińskiego „Ekonoma” pojawiła się, bo szuka pracy dorywczej za granicą. Myśli nad wyjazdem do cioci do Holandii.
- Wiem teraz, że trzeba dobrze sprawdzać pracodawcę i jego ofertę pracy – skwitowała.
(jk)
Komentarze
2 komentarzy
Targi Pracy tu już na łamach Przełomu były poruszane nie jeden raz, bez żadnego efektu, ani zadowolonych którzy szukają pracy, -wogóle ta akcja nie ma sensu!
...". Mam jednak nadzieję, że choć jedna z osób, które przyszły dowiedziała się czegoś nowego – oceniła Mroziewska. "... szkoda, że nie powiedziała Pani "ZNALAZŁA " pracę... ;-)