Sport
Chrzanowianie odprawili Rusocice z kwitkiem
Rezerwy KP Chrzanów poszły śladem pierwszego zespołu i na stadionie przy ulicy Fabrycznej pokonały w niedzielę Rusocice 4-1.
Już w 8. minucie Damian Radosz otworzył wynik, posyłając piłkę do siatki po zablokowanym strzale kapitana chrzanowian Zbigniewa Domurata. W 25. minucie było już 1-1, gdy Grzegorz Guguła z bliska pokonał golkipera gospodarzy Łukasza Nędzę.
Jednak po przerwie bramki strzelali już tylko miejscowi. W 64. minucie Przemysław Nowicki trafił z dystansu do siatki przy lewym słupku. Na 3-1 w 82. minucie strzałem w długi róg podwyższył Damian Radosz. Na pięć minut przed końcem Mateusz Wiśniewski będąc przy bocznej linii boiska zdecydował się na strzał, Piłka kompletnie zaskoczyła bramkarza, wpadając pod poprzeczkę. Od 80. minuty oba zespoły grały w dziesiątkę. Marek Augustynek (KP Chrzanów) i Wojciech Kołodziej (Rusocice) nie dość, że grali ostro, to jeszcze wdali się w pyskówkę.
Podopieczni Sławomira Gołby wygrali zasłużenie. Kolejne mecze u siebie zamiast przy ulicy Fabrycznej mają rozgrywać na boisku przy Zespole Szkół nr 1 na osiedlu Południe.
(MOR)
Komentarze
2 komentarzy
Proszę kontakt na maila: marek.oratowski@przelom.pl
mozna jakis kontakt z paniem Oratowski? np mail?