Niewiarygodne rzeczy. Ja bylem jakis miesiac temu na szkoleniu z ratownikiem medycznym oraz pracownikiem strazy pozarnej i wlasnie ten strazak uczulal jak sie powinno postepowac w takich wlasnie sytuacjach "niegroznej stuczki" ze gdy sie dzwoni na 112 to starac sie w miare mozliwosci szczegolowo okreslic co sie stalo, ile osob poszkodowanych itp zeby nie dochodzilo do takiej sytuacji jak tutaj ze to niegroznej stłuczki wyslano polowe jednostki strazy, bo miedzy czasie mogl ktos inny bardziej potrzebowac pomocy słuzb. Dyzurny przyjmujacy zgloszenie nie jest na miejscu i nie jest w stanie okreslic jaka ilosc zespolu ma wyslac do danego zdarzenia tylko musi polegac na informacji osob uczestniczacych w zdarzeniu badz swiadkow.

kibic, ty z wysokim IQ, na kursach, na które uczęszczałem nie mówili, że do zwykłej stłuczki trzeba wysyłać 4 wozy strażackie.Tu nie potrzeba wysokiego ilorazu inteligencji. tylko trochę zdrowego rozsądku.

kSZywde to SE robiles grajac na jojsticu zamiast chodzic na lekcje jezyka polskiego... Nie wdaje sie w rozmowe z osobami ktore maja iloraz inteligencji mniejszy od kury.

kibic, a ciebie tak bardzo poturbowali w piaskownicy..??? czy se kszywde zrobiłeś na jojsticu..??

kajot - jakbys chociaz troszke uwazał na szkoleniach BHP albo bral udzial w szkoleniach z pierwszej pomocy to bys wiedzial. Chyba ze Twoj swiat zatrzymal sie na etapie konsol i ciezkich zabawek.

"cztery samochody strażackie, dwa radiowozy, pogotowie" do zwykłej stłuczki, bez poszkodowanych? Nasze służby nie mają co robić? To chyba coś kosztuje?

na zamówienie??