Większość życia spędził w Wielkiej Brytanii. Tam też zmarł i został pochowany. Urodził się jednak w Chrzanowie, do czego zawsze się przyznawał i czym zawsze się chlubił. Swojego wujka - sierż. Czesława Krupę - wspomina Andrzej Kijek.
Urodził się 24 czerwca 1921 r. w Chrzanowie. Był synem Julii i Antoniego - szewca z zawodu. Rozpoczął naukę w Centrum Wyszkolenia Lotnictwa nr 1 w Dęblinie. Z powodu rozpoczęcia wojny nigdy jej jednak nie ukończył.
Strzelec pokładowy
Podczas II Wojny Światowej Czesław Krupa był strzelcem pokładowym i radiotelegrafistą w Dywizjonie Bombowym 305 pod siłami Royal Air Forces. Po upadku Polski przez Francję dostał się do Wielkiej Brytanii, gdzie podjął służbę.
Jego samolot Wellington II SM-N (W5567) został zestrzelony podczas bombardowania Lubecki, w nocy z 28 na 29 marca 1942 r. Cała załoga uratowała się, jednak szybko została schwytana (pomimo początkowej pomocy lokalnych ludzi w ukrywaniu się) i umieszczona w obozie jenieckim Stalag Luft III w Żaganiu. Brał udział w kopaniu tunelu do tzw. "Wielkiej Ucieczki" (24-25 marca 1944), która doczekała się książki i późniejszej ekranizacji.
Czesław Krupa, poniekąd szczęśliwie, nie wylosował miejsca w ucieczce (tylko ograniczona ilość osób mogła ją podjąć, dlatego odbyło się losowanie), dzięki czemu przeżył. Na 76 osób, które zdążyły wydostać się z tunelu, tylko trzem w pełni się to udało. Reszta została schwytana. 50 z nich zostało rozstrzelanych.
Miłośnik Johna Wayna
Po ewakuacji obozu w styczniu 1945 r. Czesław Krupa powrócił do Wielkiej Brytanii, gdzie zdecydował się osiedlić w Nottinghamshire. Udał się na studia w Birmingham, po czym został dyplomowanym inżynierem elektrykiem.
W Nottinghamshiere poznał pielęgniarkę Constance Hunter, z którą ożenił się w 1955 r. i miał dwóch synów. Constance zmarła w 2002 roku na raka piersi.
Przez całe życie był bardzo aktywny. Lubił wyprawy w góry (szczególnie w Walii i Szkocji), gdzie rozbijał małe, ale bardzo profesjonalnie zbudowane obozy. Jego konikiem były perfekcyjnie wykonane rowy do odpływu wody.
Wspominany zawsze jako osoba szarmancka, uśmiechnięta, nienagannie ubrana, fan westernów z Johnym Waynem w roli głównej.
Do końca silny i sprawny
Swoje ostatnie 4 lata życia, z powodu posuwającej się demencji, sierż. Krupa spędził w Domu Starości Southwell Court. Pomimo dolegliwości, potrafił rozpoznać dokładnie swój samolot na znalezionym zdjęciu z archiwów berlińskich - co wywołało w nim ogromne wzruszenie.
Do końca swoich dni był silny i sprawny fizycznie - osobiście mówiłem opiekunkom, że tacy są polscy żołnierze.
Piękną historią podzieliła się z nami kierowniczka domu opieki, w którym Wujek przebywał. 11 listopada, każdego roku, w Wielkiej Brytanii jest obchodzony tzw. Remembrance Day - 2 minuty ciszy o 11.00 dla uczczenia poległych podczas wojen. Podczas tej ciszy sierż. Czesław Krupa wstał z miejsca o własnych siłach, podszedł do kierowniczki domu, wziął ją pod rękę i powiedział "Don`t worry! We`ll protect you." (Nie martw się! My, ochronimy was.). Piękne świadectwo, że żołnierzem pozostaje się do końca swoich dni!
Koniec służby
Ta ziemska służba Czesława Krupy zakończyła się 19 listopada 2019 r. Dożył 98 lat. Pogrzeb odbył się 10 grudnia w Southwell Methodist Church. Podczas pogrzebu stronę rządową reprezentował Tomasz Wiśniewski - prezydent Polskiego Stowarzyszenia w Wielkiej Brytanii i Weteranów w Wielkiej Brytanii, który rozmawiał o śmierci sierż. Krupy z Ambasadą RP w Londynie i Konsulatem RP w Manchesterze.
Czesław Krupa został uhonorowany brytyjskim odznaczeniami:
The Air Crew Europe Star (Gwiazda Europejskich Sił Powietrznych) - za służbę w załogach sił powietrznych Królestwa Wielkiej Brytanii w operacjach wojskowych na terenie Europy w czasie II Wojny Światowej, od 3 września 1939 do 5 czerwca 1944
War Medal 1939-1945 (Medal Wojny 1939-1945) - za służbę w Wojskach Brytyjskich minimum 28 dni podczas II Wojny Światowej, od 3 września 1939 do 2 września 1945 roku
1939-1945 Star" (Gwiazda 1939-1945) - za udział w Bitwie o Anglię (10 lipca
do 31 października 1940 r.)
Przełom 2/2020
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
22.06.2025
ALTANY, tarasy, wiaty garażowe, pergole, różnego r...
Asfalt położony, asfalt zdarty w Trzebini i Chrzanowie
Od dziś też ulica Przybyszewskiego jedna strona. Przy tym Koko coś długo robią tą Sierszańską. Zdarte jest, a nic się narazie nie dzieje już któryś dzień.
Nika
00:27, 2025-07-11
Te szkody spowodowała ZG Janina w mieniu gminnym
Od kopalni Janina i od wstrząsów - zachowaj nas Panie!
Zenek
22:32, 2025-07-10
Rozbiórka w Trzebini. Pierwsze ubytki w MKS
Panie Sygnacie , to będzie spadek z hukiem , nie da się zastąpić większości kadry jakimiś miejscowymi chłopcami żeby to tak samo grało. Można robić to porzez ewolucje a nie rewolucję bo skończycie jak Libąż coś czuje ....
Texańczyk
22:00, 2025-07-10
Te szkody spowodowała ZG Janina w mieniu gminnym
Pani radna tylko dużo mówi bo burmistrzem nie została i tak przejawia zazdrość. Ławki postawiła przy drodze na źródełko tylko o koszach jej się zapomniało i syf tam jest że hej bo ludzie siadają coś zjedzą ale nie ma gdzie śmieci wrzucić to zostawiają przy ławkach 🤦♀️. Najpierw pani kochana swoje błędy trzeba naprawiać, a potem innych pouczać!
Libiążanka
19:30, 2025-07-10
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz